[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Już co dziewięćdziesiąty mieszkaniec Holandii to Polak – wynika z najnowszych danych Głównego Biura Statystycznego CBS.
Na początku listopada tego roku w Holandii oficjalnie mieszkało 195 tys. Polaków. Oznaczało to, że osoby polskiego pochodzenia stanowiły 1,1% populacji kraju wiatraków.
W statystykach tych uwzględniono jedynie osoby oficjalnie zameldowane w holenderskich gminach. Często zdarza się, że polscy pracownicy w Holandii – przyjeżdżający tutaj na przykład na kilka tygodni czy miesięcy – nie mają meldunku. Faktyczna liczba Polaków, mieszkających w Holandii, jest więc pewnie znacznie wyższa.
Ponad jedna trzecia Polaków, oficjalnie zameldowanych w kraju wiatraków, to osoby, które przyjechały tu w minionych czterech, pięciu latach. W okresie od początku 2015 r. do października 2019 r. liczba polskich mieszkańców Holandii zwiększyła się o 72 tysiące.
Regionami, w których w minionych latach najmocniej zwiększył się odsetek mieszkających tam Polaków, są położone na południu kraju Limburgia i Brabancja, a także prowincja Flevoland, północna część prowincji Noord-Holland oraz Haga i okolice.
W większości tych regionów ważnymi gałęziami gospodarki są rolnictwo, ogrodnictwo oraz przetwórstwo żywności – i to właśnie w tych branżach pracuje wielu Polaków, podkreśla CBS.
Gminami, w których odsetek nowych (przybyłych po 1 stycznia 2015 r.) polskich mieszkańców jest najwyższy, są Zeewolde (prowincja Flevoland, okolice Almere), Steenbergen (Brabancja Północna) oraz Westland (okolice Hagi).
W liczbach bezwzględnych do największego wzrostu liczby polskich mieszkańców w okresie od 2015 roku doszło w Hadze (o 5,5 tys. więcej Polaków niż prawie 5 lat temu), Rotterdamie (wzrost o 4,4 tys.) i Tilburgu (2,9 tys.), informuje CBS.
31.10.2019 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Fasada Ahoy Rotterdam pomazana sztuczną krwią |
Holenderka w szpitalu po wypiciu zatrutego alkoholu w Laosie. 3 osoby nie żyją! |
Holandia: Pasażerowie samolotu KLM poczuli się źle na pokładzie |
Polska: Kreatywność hakerów zaskakuje. Do kradzieży danych używają... zapalniczki do grilla |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Teraz Albo Nigdy.
Ja jestem ze slonskiej patologii. Nie obrazaj ;)
Nie musza i nie melduja- jedz na najblizszy bungalowpark gdzie mieszkaja Polacy na " mieszkaniach" sluzbowych i zapytaj kto jest zameldowany. Nie ma obowiązku meldunkowego jesli przewidywany pobyt jest krotszy niz 3 miesiace. Dopiero w przypadku kontroli i ustaleniu, ze osoba przebywa pod danym adresem dluzej niz 3 miesiace organ kontrolujacy wystepuje do gminy z wnioskiem o zameldowanie i moze ukarac mandatem. W większości parków wakacyjnych jest zakaz zamieszkiwania na stale wiec w przypadku kontroli mieszkancy zostaja automatycznie zameldowani na 3 miesiace i po tym czasie musza sie wyprowadzic- jesli nie to grozi im kara do 7 tys . euro a wlascicielowi do 12 tys. euro
Nie musza meldowac- a w wiekszosci przypadkow nawet nie moglyby zameldowac ze wzgledu na zbyt duza liczbe osob zamieszkalych w malych mieszkaniach lub w parkach wakacyjnych gdzie mieszkanie przez caly rok jest zabronione. Do podjecia legalnej pracy potrzebny jest tylko numer BSN z urzedu skarbowego ktory z reguly jest wysylany piczta na adres siedziby biura pracy.
----Ale ty głupi jesteś:-)ha ha ha