Holandia: Pociągiem w godzinach szczytu? Może być drożej

Holandia

Holenderskie koleje państwowe NS chcą, by bilety na pociąg w godzinach szczytu na najpopularniejszych trasach były droższe. Poza szczytem ma być taniej.

Jeśli parlament wyrazi zgodę na ten nowy system, to wejdzie on w życie na początku 2026 r. Obejmie tylko te połączenia, w których tłok w godzinach szczytu jest największy. NS ma nadzieję, że droższe bilety zachęcą część podróżnych, którzy mają taką możliwość, do wyboru np. wcześniejszego lub późniejszego pociągu, poza szczytem.

Za godziny szczytu NS uznaje czas od 7:30 do 9:00 i od 16:30 do 18:00. Najdroższe mają być bilety w przedziałach czasowych od 8:00 do 8:30 oraz od 17:00 do 17:30. Do ich ceny ma być doliczone 2,50 euro. W pozostałych godzinach szczytu będzie to 1,50 euro ekstra.

Jeśli nowe rozwiązanie weszłoby w życie teraz, to za bilet w jedną stronę np. z Amsterdamu do Utrechtu w godzinach największego szczytu zapłacilibyśmy 11,30 euro, a nie 8,80 euro. Poza godzinami szczytu bilety na tym odcinku byłyby jednak o około 17% tańsze niż ich obecna cena.

NS obiecuje, że na odcinkach, na których ma obowiązywać nowy system, aż 80% biletów będzie tańszych. Propozycja NS uchodzi jednak za kontrowersyjną i nie wiadomo, czy zyska poparcie większości parlamentarnej.

Zarząd NS przekonuje, że to optymalne rozwiązanie. Obecnie NS musi mieć do dyspozycji w godzinach szczytu wiele dodatkowych pociągów, które poza godzinami szczytu są zbędne - a to oznacza wysokie koszty.

Gdyby część pasażerów zrezygnowała z podróży w godzinach szczytu na rzecz innej pory dnia, to tabor NS mógłby być mniejszy i byłby bardziej optymalnie wykorzystywany w ciągu całego dnia. Zaoszczędzone w ten sposób środki pozwoliłyby na obniżenie cen biletów poza godzinami szczytu, argumentuje NS.

26.09.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)