Holandia, świat: Holender nowym papieżem?

Holandia

Fot. Shutterstock, Inc.

Po śmierci Franciszka w Poniedziałek Wielkanocny ruszyły spekulacje na temat tego, kto zostanie nowym papieżem. Na listach potencjalnych następców Franciszka czasem pojawia się też holenderskie nazwisko…

Chodzi tutaj o kardynała Willema Jacobusa Eijka. To obecnie jedyny holenderski kardynał. Ma 71 lat, więc weźmie udział w zbliżającym się konklawe (mogą w nim uczestniczyć tylko kardynałowie w wieku poniżej 80 lat).

Eijk od 2007 r. jest arcybiskupem Utrechtu, najważniejszej diecezji w holenderskim Kościele katolickiem. Jako jedyny holenderski kardynał i arcybiskup najważniejszej diecezji jest więc najbardziej wpływowym duchownym katolickim w Holandii.

W spekulacjach na temat „papabile” - czyli kandydatów na nowego papieża - nazwisko Eijka czasem się pojawia, ale nie należy on do faworytów.

Watykaniści, komentatorzy i eksperci większe szanse dają 70-letniemu Włochowi Pietro Parolinowi (obecnie sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, czyli swego rodzaju „premier Watykanu”), 67-letniemu Filipińczykowi Luisowi Antonio Tagle (bliski współpracownik Franciszka) czy 69-letniemu Matteo Zuppiemu (dosyć progresywny arcybiskup Bolonii).

Wymienieni wyżej kandydaci uchodzą za blisko związanych z Franciszkiem i gdyby to któryś z nich został nowym papieżem, to kontynuowana byłaby dosyć progresywna, otwarta na świat linia Franciszka. Niektórzy watykaniści uważają jednak, że wielu kardynałów chciałoby korekty tej linii i poprze kandydata bardziej tradycjonalistycznego i konserwatywnego.

I to właśnie do tej grupy zalicza się Eijk, znany z silnego konserwatywnego profilu doktrynalnego i intelektualnego. Arcybiskup Utrechtu jest doktorem bioetyki i zdecydowanie krytykuje liberalne holenderskie prawo w sprawie aborcji i eutanazji.

Nawet gdyby jednak kardynałowie postanowili dokonać zmiany kursu i za następcę Franciszka wybrać kogoś bliższego doktrynalnie Benedyktowi XVI, a nie Franciszkowi, to nie oznacza to jednak, że Eijk byłby pierwszym wyborem.

Wśród kandydatów na nowego papieża jest bowiem kilku innych konserwatywnych kardynałów, którym watykaniści dają większe szanse na sukces. To miedzy innymi 72-letni arcybiskup Budapesztu Péter Erdö, ultrakonserwatywny 79-letni Robert Sarah z Gwinei czy 76-letni Raymond Leo Burke z USA, znany z publicznej krytyki niektórych działań Franciszka.

Szanse na to, że nowym papieżem zostanie Holender teoretycznie zatem są, choć nie są one bardzo wielkie. W przeszłości mieliśmy tylko jednego papieża pochodzącego z terenu dzisiejszej Holandii.

Był to Hadrian VI (Adriaan Floriszoon Boeyens) z Utrechtu, który papieżem był jedynie 20 miesięcy, od stycznia 1522 do września 1523 r. Po Hadrianie VI przez ponad 450 lat papieżami byli tylko Włosi. Zmieniło się to dopiero w 1978 r., kiedy wybrano papieża z Polski - czyli Jana Pawła II.

Konklawe, zgodnie z kościelnym prawem, musi się rozpocząć 15-20 dni po śmierci papieża. Oznacza to, że zacznie się pomiędzy 5 a 10 maja. Pogrzeb Franciszka zaplanowano na sobotę 26 kwietnia godz. 10:00.


22.04.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki