HOLANDIA: Ile (co najmniej) zarobisz w 2012r.?

Temat Dnia

Początek nowego roku oznacza w Holandii również wejście w życie nowych stawek płacy minimalnej. 1446,60 euro – tyle wynosić będzie od 1 stycznia 2012 r. nowe najniższe miesięczne wynagrodzenie w Niderlandach. Pamiętać jednak należy, że jest to kwota brutto i odliczyć od niej trzeba różnego typu podatki i składki. Tak czy siak kwota 6,437 złotych (licząc wedle kursu euro z połowy grudnia), nawet jeśli brutto, robi niezłe wrażenie. Mimo, że holenderska płaca minimalna wzrasta z początkiem stycznia jedynie minimalnie (pamiętajmy, mamy przecież kryzys!), to jednak dla przyjezdnych z zagranicy niderlandzki rynek pracy, z wciąż stosunkowo niskim bezrobociem i stosunkowo wysoką płacą minimalną, pozostaje bardzo atrakcyjny.

W Holandii wyróżnia się dwa typy pracy minimalnej. W przypadku osób, które nie ukończyły jeszcze 23 roku życia stosuje się tzw. „minimumjeugdloon”, płacę minimalną dla młodzieży. Jest ona uzależniona od wieku. Im ktoś młodszy, tym mniejsza płaca minimalna. Trudno się dziwić, że holenderskie firmy chętnie zatrudniają na kilka czy kilkanaście godzin tygodniowo piętnasto- czy szesnastolatków. Praca piętnastolatka jest ponad trzy razy tańsza niż w przypadku osoby z ukończonymi 23 latami! Dla przykładu, obowiązująca od 1 stycznia 2012 r. płaca minimalna dla piętnastolatka to 20,03 euro na dzień. Dniówka dla osób starszych niż 23 lata to z kolei co najmniej 66,77 euro. Różnica olbrzymia.

W przypadku pracowników starszych niż 23 lata nie ma już rozróżnienia ze względu na wiek. Czy ma się 24 czy 63 lata, wszystkich obowiązuje to samo minimumloon, czyli ta sama płaca minimalna. Ustala się ją dwa razy do roku. Obowiązujące od 1 lipca 2011 roku stawki zastąpione zostaną 1 stycznia 2012 r. nowymi. Dobra wiadomość dla osób zarabiających minimalną płacę – od przyszłego roku będzie ona wyższa. Nieco gorsza wiadomość to taka, że wzrost ten jest niewielki.

Wprowadzając nowe stawki płacy minimalnej holenderski rząd zapowiedział też inne zmiany. Na stronie internetowej ministerstwa ds. społecznych i pracy czytamy, że unikanie płacenia minimalnego wynagrodzenia wciąż często się zdarza i w związku z tym rząd planuje ostrzej zabrać się za zwalczanie tego zjawiska. Jak? Choćby wlepiając nieuczciwym pracodawcom wyższe kary. Ministerstwo zapowiada w związku z tym zmiany odpowiednich ustaw w 2012 roku. Zobaczymy.

Nowy rok, nowa płaca

Ile zatem co najmniej zarobimy w 2012 roku? Na stronie ministerstwa ds. społecznych i pracy znajdziemy na to pytanie odpowiedź (http://www.rijksoverheid.nl/onderwerpen/minimumloon/vraag-en-antwoord/hoe-hoog-is-het-minimumloon.html). Pamiętajmy jednak, że podane w tabeli dane to kwoty BRUTTO i trzeba się liczyć z tym, że pracodawca będzie musiał od nich odliczyć różne podatki i składki na świadczenia społeczne.

Płaca minimalna brutto od 1 stycznia 2012 r.

Jak widzimy, różnice pomiędzy płacą minimalną dla nastolatków a najmniejszym wynagrodzeniem dla osób w wieku 23 lat i więcej, są olbrzymie. Dlatego nie powinniśmy się dziwić, kiedy przeglądając ogłoszenia z pracą, natykać się będziemy na dziesiątki ofert dla ludzi „młodszych niż 23 lata” czy „w wieku do 20 lat” i tak dalej. Dla holenderskiego pracodawcy młodzież to najtańsza możliwa siła robocza. Z prostego powodu: można im dużo mniej płacić. A już młodzież z zagranicy to prawdziwy tani biznes – osiemnastolatek z Polski czy Słowacji o wiele szybciej zaakceptuje niższe stawki niż młody Holender i bez protestów będzie pracować za grosze.

A ile na godzinę?

W powyższej tabeli uwzględniono miesięczne, tygodniowe i godzinne wynagrodzenia minimalne. Ale porównując zarobki często chcemy wiedzieć, ile zarabiamy „na godzinę”. Teoretycznie rzecz ujmując godzinna stawka minimalna nie jest ściśle określona przez ustawodawcę. Wiąże się to z tym, że pełny tydzień pracy – a zatem taki, za który w zależności od wieku dostaniemy wymienione powyżej tygodniowe wynagrodzenie brutto – w różnych firmach i sektorach składa się z innej liczby godzin. W niektórych przypadkach jest to 36 godzin, w innych 38, a jeszcze w innych – standardowe 40 godzin tygodniowo. We wszystkich tych wypadkach obowiązuje to samo tygodniowo wynagrodzenie minimalne. A zatem w przeliczeniu na godzinę pracy, w firmach gdzie pracuje się 40 godzin tygodniowo minimalna stawka godzinowa jest niższa niż w tych miejscach, gdzie standardem jest 36 godzin pracy.

Uwzględniając te różnice, ministerstwo opublikowało także tabelę z godzinowymi stawkami minimalnymi. Żeby sprawdzić, która stawka nas dotyczy, musimy wiedzieć ile wynosi standardowy tydzień pracy w naszej firmie. Jednak uwaga! Nie chodzi tutaj o to, ile godzin tygodniowo my pracujemy, ale ile wynosi oficjalnie przyjęty w danym zakładzie tydzień pracy. Może się bowiem zdarzyć, że przez pewien czas co tydzień pracujemy 40 godzin i więcej, ale nie oznacza to wcale, że ogólny tydzień pracy w danym miejscu to 40 godzin. W firmie tej obowiązywać może na przykład 36-godzinny tydzień pracy i wtedy musimy pamiętać, że nasza stawka godzinowa jest wyższa niż gdybyśmy pracowali w miejscu, gdzie faktycznie obowiązuje 40-godzinny tydzień pracy.

Płaca minimalna na godz. (brutto) od 1 stycznia 2012 r.

Wbrew pozorom, różnice związane z tym, ile trwa standardowy tydzień pracy w naszej firmie, mogą być wyraźne. Jeśli mamy 23 lata lub więcej i obowiązuje nas 36-godzinny tydzień pracy, wtedy dostać musimy co najmniej 9,27 euro brutto na godzinę. W przypadku 40-godzinnego tygodnia pracy minimalne wynagrodzenie godzinne to już jedynie 8,35 euro. Czyli prawie jeden euro różnicy (brutto) na godzinę!

Troszkę więcej...

Jak już wspomnieliśmy, płaca minimalna będzie w Holandii od 1 stycznia 2012 r. nieco wyższa niż było to w drugiej połowie 2011 roku. W poniższej tabelce zawarliśmy różnice pomiędzy minimalnymi stawkami z drugiej połowy bieżącego roku oraz z tymi, które wejdą w życie wraz z 2012 rokiem:

Jak widać, podwyżka, która 1 stycznia 2012 r. czeka osoby zarabiające płacę minimalną jest dosyć symboliczna. W przypadku miesięcznego wynagrodzenia wyniesie ona 11,40 euro. Oznacza to 2,65 euro tygodniowo więcej, czyli około pół euro więcej w przypadku pełnej dniówki. Nie są to kwoty powalające na kolana. Jeszcze skromniej wygląda to w przypadku stawek godzinowych. Godzina pracy osoby zarabiającej minimalne wynagrodzenie w Holandii warta będzie od 1 stycznia 2012 roku jakieś siedem centów więcej niż było to w drugiej połowie 2011 roku. Co można w Holandii kupić za 7 centów? Hmm, niewiele.

Płaca minimalna na początku 2012 r. wzrośnie zatem o około 0,8 procenta. Pamiętać jednak należy, że wysokość najniższego wynagrodzenia w Holandii ustalana jest dwa razy do roku. Liczyć zatem można na to, że również od 1 lipca 2012 r. powyższe kwoty nieco się zwiększą. Choć w kryzysowym 2012 roku trudno oczekiwać, by płaca minimalna wzrosła więcej niż współczynnik inflacji.

Na pocieszenie osoby pracujące w Holandii spojrzeć mogą na płacę minimalną w Polsce. Z jednej strony osoby zarabiające w Polsce najmniej, mogą się cieszyć. Od 1 stycznia 2012 minimalne wynagrodzenie nad Wisłą będzie o prawie 8 procent wyższe niż w 2011 roku. Z drugiej strony nowa minimalna płaca w Polsce (1500 zł) to wciąż grosze w porównaniu z Holandią. Według kursu euro z połowy grudnia 1500 zł to jakiś 337 euro. Na tym tle holenderskie 1,446 euro brutto miesięcznie wygląda jak majątek.

Łukasz Koterba, Niedziela.NL