[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Na niespełna dwa miesiące przed wyborami parlamentarnymi premier Holandii Mark Rutte przystąpił do „moralnej ofensywy”, opisują niderlandzkie media.
W kilku gazetach ukazało się w poniedziałek 23 stycznia wielkie ogłoszenie wyborcze opłacone przez partię premiera (liberalne VVD) i z tekstem, w którym Rutte wzywa do tego, by „zachowywać się normalnie”, szanować holenderskie wartości i wzajemnie się upominać, gdy widzimy, gdy ktoś łamie zasady lub niewłaściwie się zachowuje.
„W zdecydowanej większości jesteśmy ludźmi dobrej woli. Jesteśmy milczącą większością. Chcemy wszystkiego najlepszego dla naszego państwa. Ciężko pracujemy, pomagamy sobie i uważamy Holandię za całkiem fajny kraj. Martwi nas jednak to, jak się do siebie odnosimy. Czasami wydaje się, jakby już nikt nie zachowywał się normalnie”, pisze Rutte.
I wymienia przykłady: kierowcy, którzy wymuszają pierwszeństwo, ludzie, którzy wyrzucają śmieci na ulicy czy pasażerowie plujący na konduktorów. Zwraca też uwagę na tych, „którzy wykorzystują naszą wolność, by sprawiać problemy, mimo że przyjechali tu właśnie ze względu na tę wolność”. Słowa uchodźcy czy imigranci jednak nie padają.
„Ludzie, którzy nie chcą się dostosować, lekceważą nasze zwyczaje i odrzucają nasze wartości. Atakują homoseksualistów, obrażają kobiety w krótkich spódniczkach czy wyzywają zwyczajnych Holendrów od rasistów. Bardzo dobrze rozumiem, że wielu ludzi uważa, że jeśli ktoś tak fundamentalnie odrzuca nasz kraj, to byłoby lepiej, gdyby stąd wyjechał. Też tak myślę. Zachowuj się normalnie albo stąd wyjeżdżaj”, uważa Rutte.
Premier powtórzył swe przesłanie w rozmowie z dziennikarzami gazety „AD”. Zapytany, czy zasada „dostosuj się albo wyjeżdżaj” dotyczy również urodzonych tu obywateli Holandii pochodzenia marokańskiego i tureckiego odpowiedział, że „mówi to do wszystkich”.
– Jeśli ci się tu nie podoba, to opuść ten kraj, wyjeżdżaj! Przecież możesz dokonać takiego wyboru? Jeśli mieszkasz w kraju, w którym cię strasznie denerwuje to, jak ludzie tu ze sobą żyją, to masz wybór, wyjeżdżaj! Nie musisz tu być! – powtórzył kilkakrotnie Rutte.
Rutte jest premierem Holandii od sześciu lat i dotąd uchodził za pragmatyka, unikającego ocen moralnych i mówienia o wartościach. Nagły zwrot ku moralizatorskiemu tonowi oraz ku „holenderskim wartościom” wytłumaczyć można zapewne kampanią wyborczą przed wyborami zaplanowanymi na 15 marca, uważa wielu komentatorów politycznych.
Premier i jego partia VVD próbują zyskać głosy prawicowych i konserwatywnych wyborców, niechętnych uchodźcom i imigrantom oraz stawiającym na tradycyjne wartości. Wyborcy ci obecnie często wspierają antyislamską i antyeuropejską partię PVV Geerta Wildersa. W minionych miesiącach to właśnie PVV prowadziło w sondażach (TUTAJ), przed VVD.
Przeciwnicy polityczni Marka Rutte podejrzliwie spoglądają na nagły zwrot premiera ku wartościom.
– To, że Rutte po sześciu latach wspierania egoizmu i interesowności prezentuje się teraz jako obrońca norm i wartości, nie jest wiarygodne – skomentował lider Zielonej Lewicy (GroenLinks), Jesse Klaver, cytowany przez portal nu.nl.
Dużo mocniejszych słów użył Wilders. „Mark Rutte: człowiek od otwartych granic, tsunami uchodźców, masowej imigracji, islamizacji, kłamstw i oszustw”, skomentował lider PVV.
24.01.2017 Łukasz Koterba, Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Zapytaj Holendra o znaczenie słowa NORMALNIE.
Myślę, że nie trzeba nic dodawać.
Polaku kat.A zainwestuje glabie w słownik ortograficzny gdyż naprawdę żal czytać Twoje wypociny
Kto to pisze? ty naprawde masz coś z bańką. Dawaj linka z ogloszeniami pracy za 5 kafli na taśmie, na warmii i mazurach. znowu czekamy...
Sprawdz sobie slownik ortograficzny
Typowa polska inteligencja he he
Obczaj na szustej stronie ile zarabia pracownik fizyczny ze stażem na lini produkcyjnej tam jest napisane ze specjalista ale bierz pod uwage ze to lewacki portal. Czyż 7 tysiecy a 1750 euro to wielka roznica? skancz chlopie belkotac bo to zaden rarytas dwu letnie auto. Hehe sprawdza sie przyslowie, chlop ze wsi wyjdzie ale wies z chlopa nie.
Co ty mi za kit wciskasz? Po pierwsze nie nalezy sie tobie tak wysokie dofinansowanie z ubezpieczenia skoro zarabiasz 1750 tylko jakies 25 ero zwrotu a nie 65 po 2 wali mnie twoj maly samochodzik dla kobiet. A po 3 co to jest 1750 e troche wiecej niz najnizsza krajowa. Wole sie zakrecic w pl i wyciagnac 10 tysi na miesiac niz tulac sie po eropie niczym szczur. Ale to swiadczy o waszej inteligencji. Dobrze moze mniej ***ow bd w polsce.