Słowa dnia: Buurman, buurvrouw

Słowo dnia

Fot. Shutterstock, Inc.

Warto zadbać o to, by mieć z nimi dobre relacje. Obecnie jednak często nawet nie znamy ich bliżej. Buren, czyli sąsiedzi.

W liczbie pojedynczej to buur (czyli sąsiad lub sąsiadka), a w mnogiej właśnie buren. W obu przypadkach w wymowie mamy do czynienia z niderlandzkim długim „u”. W języku polskim taka głoska nie występuje, więc trudno wyjaśnić, jak ją wypowiedzieć.

Można jednak spróbować. Wymawiając długie niderlandzkie „u” należy złożyć usta „w dzióbek” i przeciągle wypowiedzieć coś pomiędzy polskim „y” a „u”. Na pewno nie należy jednak tej głoski wypowiadać tak, jakby to było polskie „u”. Jeśli bowiem wypowiemy polskie [bur], to Holender uzna, że chodzi nam o rolnika (w niderlandzkim zapisie „boer”), a nie o sąsiada („buur”).

Słowo buur może dotyczyć zarówno sąsiada, jak i sąsiadki. Jeśli chcemy sprecyzować płeć, to użyjemy albo słowa buurman (sąsiad, bo man to mężczyzna), albo buurvrouw (sąsiadka, bo vrouw to kobieta).

Z kolei buurjongen to chłopak z sąsiedztwa (jongen to po niderlandzku chłopiec, młodzieniec, chłopak), a buurmeisje - dziewczyna z sąsiedztwa (meisje to właśnie dziewczyna).

W niderlandzkim możemy też usłyszeć - nie tylko na lekcji geografii - słowo buurland, oznaczające kraj sąsiedzki (land to kraj, państwo). Liczba mnoga to buurlanden.

Więcej słów dnia


4.10.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Również w kategorii: Słowo dnia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki