HOLANDIA Haga: więcej imigrantów niż rodowitych Holendrów!

Archiwum

Po raz pierwszy w historii liczba „nieholenderskich” mieszkańców Hagi jest większa niż liczba rodowitych Holendrów, mieszkających w tym mieście. Do przekroczenia symbolicznej granicy 50 % ludności napływowej, przyczyniła się także duża polska imigracja z ostatnich lat.

Haga już od lat jest jednym z najbardziej multikulturowych miast Holandii i opublikowane w połowie kwietnia dane, dotyczące pochodzenia i korzeni mieszkańców tego miasta, potwierdziły ten obraz. Według nadawcy radiowego Omroep West ludność napływowa, alochtoniczna (allochtonen w j. niderlandzkim) stanowi obecnie więcej niż 50 procent ogólnej liczby mieszkańców miasta.

Według władz gminnych, które opracowały prognozę demograficzną na kilka następnych lat, trend ten się będzie utrzymywać. Haga z roku na rok stawać się będzie coraz mniej holenderska i coraz to bardziej wielokulturowa. Według gminnych szacunków do 2020 roku liczba rdzennych Holendrów, mieszkających w Hadze spadnie o kolejnych 15 tysięcy. Co nie oznacza wcale, że ogólna liczba mieszkańców Hagi się zmniejszy. Wręcz przeciwnie, przewidują haskie władze, w miejsce 15 tysięcy osób z holenderskimi korzeniami, pojawi się być może nawet 30 tysięcy osób, które uznać można za ludność napływową.

Jak jednak właściwie się ustala, czy ktoś jest autochtonen (rdzennym Holenderem), czy allochtonem (napływowym)? Autorzy danych na temat składu narodowościowego Hagi, zastosowali tutaj prostą zasadę: jeśli co najmniej jeden z rodziców (lub sama osoba) urodziła się za granicą, wtedy uważa się ją za allochtoon.

Od 2011 roku Haga poszczycić się może co najmniej 500,000 mieszkańców. Liczba ludności Hagi w najbliższych latach nadal będzie rosnąć i w 2020 roku osiągnie około 513,000 tysięcy, przewidują miejskie władze. W minionych latach jedną z największych grup nowych imigrantów, osiedlających się w Hadze, stanowili Polacy i Rumunii.

Jak na coraz to bardziej multikulturowy charakter miasta reagują jego mieszkańcy? Na stronie Omroep West przeprowadzono sondę, w której poproszono głosujących do ustosunkowania się do tego faktu. Nieco ponad jedna trzecia, 36 % głosujących stwierdziła, że to nie problem i „wiele kultur czyni miasto nawet lepszym” miejscem do życia. Zdecydowana większość wybrała jednak opcję drugą: Haga, zdominowana przez imigrantów, utraciła swój własny, stary charakter – uznało 64 procent osób głosujących w tym (niereprezentatywnym) badaniu (stan na 23 kwietnia). (http://www.omroepwest.nl/poll/helemaal-niet-erg-dat-den-haag-voor-meer-dan-helft-uit-allochtonen-bestaat)

ŁK, Niedziela.NL