Holandia: Każdy przypadek seksu bez zgody będzie traktowany jako gwałt

Archiwum '20

Wszystkie formy seksu bez zgody będą klasyfikowane jako gwałt. Próba wprowadzenia odrębnego przestępstwa, jakim miał być „seks bez zgody”, została uznana za porażkę.

Obecnie, zgodnie z holenderskim prawem, do gwałtu dochodzi tylko wówczas, kiedy w sądzie uda się dowieść, że doszło do przymusu lub zastosowania siły. Nie zawsze jest to możliwe, bowiem niekiedy ofiary są zbyt przestraszone, aby stawiać opór bądź też znajdują się pod wpływem narkotyków.

Minister sprawiedliwości, Ferd Grapperhaus, próbował wprowadzić odrębną kategorię przestępstwa, a mianowicie „seks bez zgody”, który byłby traktowany przez wymiar sprawiedliwości lżej – sprawcy groziłoby nie 12 lat pozbawienia wolności, a jedynie 6. Plany wprowadzenia nowego prawa spotkały się z miażdżącą krytyką, zarówno ze strony posłów, jak i organizacji Amnesty International. Dość zgodnie uznano, że każdy rodzaj seksu wbrew woli ofiary jest gwałtem i kara nie powinna być obniżona.

W nowej propozycji Grapperhaus usunie wymóg dowiedzenia, że doszło do użycia siły lub zastosowania przymusu. „Niemniej jednak, dodatkowe dowody, takie jak ślady na ciele ofiary, zdjęcia bądź wiadomości wysłane na WhatsAppie, mogą uwiarygodnić zeznania osoby pokrzywdzonej” - przekazał minister. Na początku grudnia zaktualizowany projekt ustawy ma być przedmiotem konsultacji.

08.11.2020, Niedziela.NL

(kk)