Temat dnia: Tysiące domów w Holandii zagrożonych zawaleniem się fundamentów!

Temat Dnia

Problem zapadania się domów w Holandii, głównie z powodu uszkodzeń fundamentów, przeradza się w kryzys narodowy. Według nowego raportu Foundation Knowledge Center for Addressing Foundation Issues (KCAF), od 487 tys. do 537 tys. budynków jest obecnie zagrożonych uszkodzeniem fundamentów. Dotyczy to nie tylko nieruchomości z drewnianymi fundamentami palowymi, ale także tych z płytkimi fundamentami, które są coraz bardziej narażone na niestabilność gruntu.

Raport, zaprezentowany na kongresie w Harderwijk w miniony czwartek, 28 marca, podkreśla rosnącą presję na holenderskim rynku nieruchomości. Zmiany klimatyczne, niski poziom wód gruntowych i zapadanie się gleby — szczególnie na obszarach bogatych w torf i glinę — powodują znaczne uszkodzenia fundamentów budynków w całym kraju. Szacuje się, że do 2050 roku koszt naprawy osiągnie alarmujące 55 mld euro.

KCAF i Vereniging Eigen Huis biją na alarm z powodu powolnej reakcji na to rosnące zagrożenie. Podczas gdy wiele dyskusji miało miejsce od czasu, gdy holenderska Rada ds. Środowiska i Infrastruktury wydała ostrzeżenie w zeszłym roku, podjęto niewiele znaczących działań.Ferry van der Kwaak, dyrektor KCAF, podkreślił, że problem się pogarsza, ponieważ minęło zbyt wiele czasu, a nie podjęto żadnej znaczącej interwencji. „Potrzebujemy rządu, który przeznaczy zasoby na rozwiązanie tych problemów” — powiedział w rozmowie z dziennikiem AD.

Koszt naprawy fundamentów, który może przekroczyć 70 tys. euro za dom, co jest dużym obciążeniem zarówno dla właścicieli domów, jak i spółdzielni mieszkaniowych. Im dłużej rząd czeka, tym droższe będą naprawy. „W Ministerstwie Mieszkalnictwa, co zrozumiałe, nacisk kładzie się na zwiększenie liczby nowych domów, ale nie poświęca się wystarczającej uwagi problemom z fundamentami” — dodał van der Kwaak. „Jeśli setki tysięcy kolejnych domów będą miały problemy z fundamentami, zadanie stanie się jeszcze bardziej zniechęcające”.

Korporacje mieszkaniowe również odczuwają presję. W związku z potrzebą bardziej przystępnych cenowo mieszkań, korporacje te stoją teraz przed dodatkowym wyzwaniem odłożenia znacznych środków na naprawy fundamentów swoich istniejących nieruchomości. Według stowarzyszenia korporacji mieszkaniowych Aedes, wiele korporacji obliczyło, że 1/4 ich nieruchomości jest narażona na uszkodzenia fundamentów, a koszty naprawy mogą sięgnąć setek milionów euro. Prezes Aedes, Liesbeth Spies, zauważyła, że „każde euro wydane na naprawy fundamentów” to pieniądze, których nie można przeznaczyć na nowe budownictwo lub inicjatywy na rzecz zrównoważonego rozwoju.

Chociaż dostępny jest wspierany przez rząd „Fonds Duurzaam Funderingsherstel” (Fundusz Zrównoważonej Naprawy Fundamentów), oferuje on jedynie pożyczki, a nie dotacje. Vereniging Eigen Huis wezwał do bardziej kompleksowego „planu ratunkowego”, aby zająć się skalą problemu.

31.03.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)