Propozycja wprowadzenia obowiązkowej antykoncepcji dla kobiet, które nie są w stanie zapewnić dzieciom odpowiedniej opieki

Archiwum '20

Kobiety, które mają problemy z uzależnieniami, zdrowiem psychicznym bądź zdolnością do nauki, powinny obowiązkowo przyjmować antykoncepcję – przekazali eksperci z organu zajmującego się ochroną dzieci.

Organ doradczy rządu stwierdził, że celem tego rozwiązania jest zapobieganie przemocy wobec dzieci, której dopuszczają się matki, które nie powinny mieć dzieci, bo nie są w stanie ich wychować i zapewnić im odpowiedniej opieki. Zdaniem ekspertów, przynajmniej kilkaset kobiet mogłoby przyjmować obowiązkową antykoncepcję, choć dokładne dane nie są znane (z powodu ochrony danych osobowych).

W ramach tego planu, prokuratura oraz urzędnicy ds. ochrony nieletnich, mogliby zmusić kobiety na drodze sądowej do przyjmowania obowiązkowej antykoncepcji. Dotyczyłoby to zwłaszcza kobiet cierpiących na choroby psychiczne, uzależnionych od alkoholu lub narkotyków bądź mających problemy z uczeniem się, a także tych zakażonych wirusowym zapaleniem wątroby typy B lub C lub mających na swoim koncie historię znęcania się nad dziećmi.

W teorii nakaz przyjmowania obowiązkowej antykoncepcji byłby tymczasowy – jeśli kobieta zdołałaby rozwiązać swoje problemy i byłaby skłonna do poszukiwania pomocy u specjalistów, miałaby szansę na zniesienie nakazu i staranie się w przyszłości o potomstwo.

Były sędzia rodzinny i były wiceprezes sądu okręgowego w Rotterdamie, Cees de Groot, jako przykład podał kobiety chore psychicznie bądź pracujące jako prostytutki, które zachodzą w ciążę tylko dlatego, że klienci płacą więcej za uprawianie seksu z ciężarną kobietą. W rozmowie z dziennikiem AD, De Groot przekazał, że około 70% kobiet, które znajdują się w grupie, do której skierowana ma być przymusowa antykoncepcja, już teraz było chętnych do współpracy w tej kwestii. Tylko 30% kobiet nie było przekonanych do przyjmowania przymusowej antykoncepcji, co nie zmienia faktu, że ochrona dzieci powinna być priorytetem. „W praktyce musimy się skupić na ochronie dzieci” - przekazał De Groot.

Heleen Dupuis, która wcześniej pełniła funkcję prezes Netherlands Association for Disability Care (VGN), przekazała, że zapobieganie ciąży u kobiety, która chce mieć dziecko, ale nie jest w stanie go wychować, jest kwestią etyczną. „To wybieranie mniejszego zła” - dodała.

W 2016 roku obecny minister zdrowia, Hugo de Jonge, zaproponował podobne rozwiązanie podczas sprawowania funkcji radnego ds. zdrowia w Rotterdamie. „To bardzo skomplikowany i delikatny temat, ale warunki, w których niektóre dzieci przychodzą na świat, są wstrząsające. Dlatego też wspieram przymusową antykoncepcję dla kobiet, które nie są w stanie poradzić sobie z wychowaniem dziecka” - mówił wówczas De Jonge.


28.10.2020, Niedziela.NL

(kk)