[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W poniedziałek kontynuowany będzie proces przeciwko czterem osobom podejrzanym o udział w zestrzeleniu samolotu Malaysia Airlines (lot MH17), jednakże bez udziału prasy oraz świadków. Powodem są kwestie bezpieczeństwa związane z epidemią koronawirusa.
Postępowanie sądowe prowadzone jest w sali o zaostrzonym bezpieczeństwie na lotnisku Schiphol. Podejrzani to trzej Rosjanie: Igor Girkin, Sergey Dubinskiy i Oleg Pulatov oraz jeden obywatel Ukrainy, Leonid Kharchenko. Zdaniem prokuratury, mężczyźni pełnili kluczową role w wystrzeleniu pocisku, który trafił w samolot pasażerski realizujący lot MH17. Do tej pory ustalono, że malezyjski boeing 777 został zestrzelony przez system rakietowy Buk, zaś wyrzutnia rakietowa pochodziła z rosyjskiej jednostki wojskowej w Kursku.
Pierwsza rozprawa miała miejsce 9. Marca 2020 roku. Teraz, po ponad tygodniowej przerwie, wznowiono przesłuchania. W ostatnich dniach sędziowie dyskutowali o wnioskach złożonych podczas pierwszej rozprawy. W zeszłym tygodniu władze sądownicze przekazały, że w związku z epidemią koronawirusa, proces będzie kontynuowany w „dostosowanej do nowych warunków formie”. Zrezygnowano z obecności prasy i świadków na sali sądowej, ale nadal prowadzona będzie transmisja procesu na żywo.
Katastrofa samolotu miała miejsce 17 lipca 2014 roku. W maju ubiegłego roku rządy Holandii i Australii uznały Rosję za odpowiedzialną za spowodowanie katastrofy lotniczej, w której zginęło 298 osób, w tym 196 Holendrów oraz 27 Australijczyków. Strona rosyjska twierdzi, że choć pocisk został wystrzelony z terytorium Rosji, to był on w rękach Ukraińców.
23.03.2020 Niedziela.NL
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze