[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Zanim właściciel psa wyrzucił go do wody, wyciął z szyi zwierzęcia chip, pozwalający na ustalenie tego, do kogo zwierzę należało, opisuje dziennik „AD”.
W sobotę we Vlaardingen niedaleko Rotterdamu wędkarz zauważył w przepływającej przez tą miejscowość Mozie martwego psa. Kiedy policjanci wyłowili zwierzę, okazało się, że był to biały bulterier z czarnymi uszami, a z szyi psa wycięto chip. Ciało nie było w stanie rozkładu, więc zwierzę trafiło do rzeki niedawna.
- Początkowo myśleliśmy, że zwierzę niechcący wpadło do wody i być może jego właściciel jest teraz zasmucony. Ale nie, ktoś świadomie wyrzucił psa, a właściciel nie chce, by ustalono jego tożsamość; co do tego nie ma wątpliwości – gazeta „AD” cytuje jednego z policjantów.
- Traktujemy to poważnie. Kto robi coś takiego? – dodała Tamara Arink z oddziału policji zajmującego się zwierzętami.
Policjantom na razie udało się ustalić, że pies miał około roku i nie był wykastrowany. W Internecie zamieszczono też zdjęcie wyłowionego z wody martwego zwierzęcia: TUTAJ
- Apelujemy do sąsiadów, rodziny i znajomych osób, które miały podobnego psa o to, by zwróciły uwagę na to, czy zwierzę to nagle nie zniknęło – powiedziała Arink.
20.12.2016 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze