[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Wdowiec z Brunssum, który zgodnie z życzeniem żony, po śmierci zakopał jej ciało w ogrodzie, decyzją rady miasta był zmuszony odkopać jej zwłoki. We wtorek rozpoczął się proces w tej sprawie. O sprawie pisaliśmy już TUTAJ
Każdego roku holenderscy urzędnicy pozwalają na ograniczoną liczbę pochówków w prywatnym ogrodzie, pod warunkiem, że znajduje się on w odpowiedniej odległości od dróg publicznych oraz źródeł wody pitnej i jest niewidoczny dla osób trzecich. Pochówek zmarłej kobiety spełnił wszystkie te kryteria, a mimo to zwłoki zostały odkopane.
Żona Freda Windelsa zmarła niespodziewanie na atak serca, a mężczyzna nie miał wystarczająco dużo czasu, by zorganizować oficjalny pochówek w ogrodzie.
Kierując się życzeniem zmarłej żony, pomimo braku pozwolenia, wdowiec pochował ciało.
- Od 34 lat byliśmy szczęśliwym małżeństwem i spodziewaliśmy się jeszcze wielu wspólnych lat. Ostatnim życzeniem mojej żony było, pogrzebanie jej w ogrodzie, który sama stworzyła – napisał na Facebooku wdowiec.
23.08.2016 MŚ Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze