[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Agencja pośrednictwa pracy Aelbers może potrącać swoim polskim, niemieckim czy rumuńskim pracownikom z płacy koszty zakwaterowania czy dojazdu – zdecydował w czwartek 5 października holenderski sąd. Działacze związku zawodowego FNV nie kryją rozczarowania.
- Odwołamy się od tego orzeczenia. To niedopuszczalne, że największa agencja pośrednictwa pracy w sektorze budowlanym dzięki niewłaściwym konstrukcjom prawnym zarabia kosztem pracowników – skomentowała wyrok sądu z Zutphen działaczka związkowa Helga Tienkamp.
Firma Aelbers zatrudnia wielu zagranicznych pracowników budowlanych, głównie z Polski, Niemiec i Rumunii, opisują niderlandzkie media. W przypadku zagranicznych zatrudnionych agencja gwarantuje również zakwaterowanie w pobliżu miejsca budowy. Jednak nic za darmo: koszty zakwaterowania są potrącane z zarobków pracowników. Również koszty dojazdy do Holandii są potrącane w wypłat, czytamy na stronie internetowej związku.
FNV uważa, że opłaty za zakwaterowanie, potrącane przez FNV, są jednak zbyt wysokie. Dzięki temu zagraniczny pracownik kosztuje tę firmę per saldo dużo mniej niż budowlaniec holenderski. Aelbers zyskuje, ale robotnicy tracą, argumentuje FNV. Dotyczy to zarówno pracowników holenderskich (bo przegrywają „cenowo” w konkurencji z zagranicznymi) oraz z zagranicy (ponieważ za wiele im się potrąca z wypłat).
Według FNV pracownicy z zagranicy zarabiają w Aelbers mniej niż gwarantuje to holenderski układ zbiorowy pracy (cao) i są również przez swego pracodawcę gorzej ubezpieczeni niż holenderscy budowlańcy.
Sędzia w Zutphen stwierdził jednak, że firma Aelbers działa zgodnie z obowiązującym prawem. Sąd opublikował online informację prasową w tej sprawie. Czytamy w niej m.in.:
„Głównym pytaniem w tej sprawie było to, jak interpretować artykuł 55 Układu Zbiorowego Pracy Branży Budowlanej (CAO Bouwnijverheid) i czy agencje pośrednictwa pracy mogą potrącać pracownikom z płac koszty zakwaterowania. Sędzia najniższej instancji (kantonrechter) stwierdził, że jest to dozwolone” (całość, całość orzeczenia, oba teksty w języku niderlandzkim).
Ponieważ FNV nie zgadza się z tą interpretacją jeszcze tego samego dnia związek zapowiedział, że odwoła się od orzeczenia. Według związkowców interpretacja sądu w Zutphen jest sprzeczna z kilkoma wcześniejszymi orzeczeniami innych sądów w podobnych sprawach.
Aelbers to największa agencja pośrednictwa pracy branży budowlanej w Holandii, informuje FNV. Dostarcza wielu, często zagranicznych, pracowników firmom budowlanym, zajmujących się np. budową mostów czy dróg.
06.11.2015 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
skoro jesteś taki bystry i szlachetny to jak będziesz remontował albo malował swoje mieszkanie dasz tym robolom po 50e na godz tak żeby zrozumieli że mają swoją pracę wysoko cenić ?
A teraz przeczytaj to co napisałeś i odpowiedz sobie kim ty jesteś?
To nie są nawet robole. To są uchodźcy z Polski, parobki i niewolnicy. Tania siła robocza. Pozakładali tu firmy jedno-osobowe i psują rynek pracy tyrając za pół darmo i zatrudniając ludzi na czarno. Zanim nie najechało tych ***ów Holendrzy brali za prace wykończeniowe ok 40-50 euro za godzinę a teraz te ***y biorą 20-25 a swoim ludziom płacą ok 12. To jest właśnie psucie rynku pracy.
Jak nie pracujesz na czarno, płacisz wszystkie podatki, jak nie zatrudniasz nikogo na czarno to nie jesteś ***em. Jeżeli pracujesz w wykończeniówce czy budowlance to jesteś robolem. Przecież nie można cię nazwać pracownikiem umysłowym, intelektualistą. Nie pracujesz przecież za biurkiem, przed komputerem. Nie jesteś lekarzem, prawnikiem,informatyki em, policjantem, urzędnikiem. Jesteś pracownikiem fizycznym pracującym na budowie lub w wykończeniach wnętrz a na takich fizycznych mówimy potocznie robole !!!
Jak znasz niderlandzki, to też znasz holenderski :)
"Język niderlandzki (nid. Nederlandse taal, Nederlands, niekiedy również określany jako język holenderski, język flamandzki" - Wikipedia
Jestem włascicielem firmy , Mam własne M-4 oczywiscie na hipoteke ,znam dobrze język nie Holenderski ale Niderlandzki i co też zaliczam się to Roboli czy ***ów. Nie zatrudniam nikogo
A czemu ja dostałem kategorie robola, jestem pracownikiem umysłowym, dołączyłem tylko do zabawy
Przecież nie moja wina, że władam holenderskim jak Wołodyjowski mieczem.