Od przyszłego roku kary dla kierowców, powodujących wypadki, prowadzących pod wpływem alkoholu lub stwarzających szczególne niebezpieczeństwo w ruchu drogowym będą wyższe – zdecydował holenderski parlament.

We wtorek niderlandzki senat (Eerste Kamer) ostatecznie zatwierdził zmiany w przepisach zaproponowane przez ministerstwo sprawiedliwości, opisuje dziennik „AD”.

Maksymalna kara dla „piratów drogowych” (czyli kierowców, stwarzających szczególne niebezpieczeństwo w ruchu drogowym) wynosić będzie od stycznia 2020 roku sześć miesięcy pozbawienia wolności. Obecnie maksymalna kara wynosi dwa miesiące więzienia.

Najwyższa kara grozić będzie kierowcom, którzy dopuszczą się całej serii wykroczeń, czyli np. mocno przekroczą dopuszczalną prędkość, zlekceważą czerwone światło i wjadą na przeciwległy pas ruchu, stwarzając przy tym realne zagrożenie dla życia innych uczestników ruchu, opisuje dziennik „AD”. Jeśli taka osoba doprowadzi do wypadku, grozić jej będzie sześć lat więzienia.

Także kary za jazdę pod wpływem alkoholu, ucieczkę z miejsca wypadku i prowadzenie samochodu bez ważnego prawa jazdy będą wyższe. W takich przypadkach maksymalna kara wynosić będzie od początku 2020 r. jeden rok więzienia (zamiast 3 miesięcy, jak to jest obecnie).

W ubiegłym roku w wypadkach spowodowanych przez pijanych kierowców zginęło w Holandii 36 ludzi. To prawie trzy razy więcej niż dwa lata wcześniej, informuje „AD”.

07.11.2019 Niedziela.NL

(łk)