[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Jedzenie słodkich smażonych smakołyków jest integralną częścią obchodów nowego roku w Holandii, a o północy tłustym słodkościom towarzyszy również kieliszek szampana.
'Oliebollen' to kule wykonane jedynie z mąki, jaj, drożdży i mleka smażone w gorącym oleju, które najlepiej wyobrazić sobie jako mieszanka polskich pączków i racuchów. Czasami zamiast drożdży, do ich wykonania stosuje się również piwo, a rodzynki, kandyzowane skórki owocowe i jabłka są opcjonalnym dodatkiem oliebollen. 'Appelbeignet' to natomiast okrągłe plasterki jabłka zanurzone w słodkim cieście, smażone w głębokim tłuszczu, a następnie podawane z cynamonem i cukrem.
Choć niektórzy starają się samodzielnie usmażyć 'oliebollen' i 'appelbeignet' przy użyciu starych rodzinnych receptur, większość osób kupuje tradycyjne przysmaki na lokalnych straganach.
Holenderska gazeta Algemeen Dagblad organizuje również coroczny konkurs 'oliebollen', w którym anonimowi reprezentanci sprawdzają jakość sprzedawanych w całej Holandii produktów. Powstająca w ten sposób lista z wynikami staje się zawsze niezwykle popularna, a zwycięskie stragany mogą spodziewać się długiej kolejki w ostatnich dniach roku. Zakładem, który aż 8 razy został okrzyknięty zwycięzcą konkursu na najlepsze oliebollen jest piekarnia Richarda Vissera z Rotterdamu, który jednak nie chce zdradzić sekretnego przepisu na najlepsze noworoczne przysmaki. W tym roku konkurs wygrał Meesterbakker Voskamp na Nieuwstraat 183 w Spijkenisse.
31.12.2015 MŚ Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Ja akurat lubię ale nie w Sylwestra, także zajadam się przez cały grudzień, a od nowego roku zaczynam siłownię
Na szczęście nie trafiłam nigdy na surowe ciasto w środku oliebollen. Dla mnie zawsze są przesmaczne, tak z rodzynkami jak i bez. POLECAM!!!
Tu zgoda, ale opinie swoja wyrazic mogę. Kapiąca tluszczem niesmaczna kulka!
nie musisz ich jeść..
na szmalcu nie wiedziałeś
w Polce nie ma oliebollen i jak sama nazwa wskazuje OLIEbollen, więc będą na oleju smażone. Zawsze powtarzam to nie są pączki i nie pretendują że nimi są.