[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
– Ta operacja, podczas której zostałem ranny, była operacją typowo snajperską – wspomina płk rez. Przemysław Wardowski, który wraz z innymi żołnierzami znalazł się w krzyżowym ogniu.
W tym roku mija 10 lat od ataku na polską bazę w Ghazni. Doszło do niego 28 sierpnia 2013 roku w Afganistanie podczas XIII zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Talibowie zaatakowali wtedy polską bazę. Polacy walczyli z rebeliantami, którzy byli obładowani materiałami wybuchowymi.
– Ta operacja, podczas której zostałem ranny, była operacją typowo snajperską. Nie czuję się bohaterem. Jestem żołnierzem i po prostu wykonywałem zadanie najlepiej, jak umiałem – mówi płk rez. Przemysław Wardowski, który wraz z innymi żołnierzami, znalazł się w krzyżowym ogniu.
Za niekonwencjonalne metody dowodzenia, opracowanie systemu szkolenia snajperów i sprawdzenia swojego pomysłu w boju otrzymał z rąk ministra obrony narodowej Szablę Honorową Wojska Polskiego.
Czy trudno było podjąć decyzję o rezygnacji ze służby? Jak odnajduje się w życiu cywilnym? Czy każdy powinien mieć swobodny dostęp do broni?
Między innymi o tym rozmawiamy z płk. rez. Przemysławem Wardowskim w podcaście „Kilka pytań”.
Link: TUTAJ
06.04.2023 Niedziela.NL // źródło: Expresselblag.pl // News4Media // fot. Truso
(sk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Policja znalazła 2-kilogramowego krasnala ogrodowego wykonanego... z MDMA |
Holandia: Chłopiec ugodzony nożem w supermarkecie! |
Holandia: We Fryzji znaleziono fragment rzadkiego miecza wikingów! |
Holenderski producent autobusów elektrycznych Ebusco uratowany bankructwem |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl