Połowa mieszkańców Holandii obawia się, że w przyszłości kraj nie będzie się nadawał do mieszkania. Dlaczego?

Holandia

W porównaniu z rokiem 2020, mieszkańcy Holandii jeszcze bardziej boją się klęsk żywiołowych, takich jak m.in. powodzie i susze.

Ponad połowa respondentów (54%) uważa, że wnuki ich dzieci nie będą mogły mieszkać w Holandii. 1/3 (29%) sądzi, że kraj stanie się niezdatny do zamieszkania w ciągu 100 lat. Firma Kantar doszła do tych wniosków, przeprowadzając ankietę z udziałem ponad 1000 mieszkańców Holandii i porównując wyniki z podobnym badaniem przeprowadzonym w 2020 roku. Program ochrony przeciwpowodziowej HWBP zlecił badanie z okazji 70. rocznicy fatalnej powodzi z 1953 roku.

Pomimo rosnących obaw związanych z powodziami i innymi klęskami żywiołowymi, mieszkańcy Holandii nadal nie mają pojęcia jak źle jest w rzeczywistości. Respondenci sądzą, że 47% obszarów Holandii jest narażonych na powodzie, podczas gdy rzeczywisty odsetek zbliża się do 60%. Tylko 23% z nich stwierdziło, że przed zakupem lub wynajmem domu sprawdza zagrożenie powodziowe na danym obszarze. „To pokazuje, że Holendrzy wciąż nie są wystarczająco świadomi zagrożeń ze strony wody” – informuje HWBP.

Zdecydowana większość (63%) uważa, że zmiany klimatu znacznie zwiększą zagrożenie powodziowe w Holandii, zaś 1/3 (34%) sądzi, że Holandia zbyt wolno przygotowuje się na powodzie i zmiany klimatyczne.

09.02.2023 Niedziela.NL // fot. MyStockVideo / Shutterstock.com

(kk)