[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Od czasu wybuchu pandemii koronawirusa holenderska policja otrzymała znacznie więcej zgłoszeń dotyczących zakłócania porządku publicznego – w porównaniu z latami poprzednimi.
W minionym roku policja interweniowała w takich przypadkach aż 536 747 razy. Dla porównania, w roku 2019, czyli przed pandemią, przeprowadzono 336 809 podobnych interwencji. Oznacza to wzrost o prawie połowę.
Jak informuje gazeta NRC w oparciu o dane krajowej policji, wzrost dotyczył szczególnie młodych osób z regionu Randstad. „Jest to związane z tym, że w dużych miastach mieszka znacznie więcej liczebnych i mniej zamożnych rodzin, które muszą żyć w małych mieszkaniach” - poinformowała Femke Kaulingfreks, wykładowczyni Inholland University of Applied Sciences w Amsterdamie, która specjalizuje się w badaniach nad młodzieżą i społeczeństwem.
Kiedy wprowadzono lockdown i zamknięto szkoły oraz centra kulturalne, wielu młodych ludzi nie miało nic do roboty poza siedzeniem w domu. Doprowadziło to do sytuacji, w której nastolatki wyszły na ulice. Lockdown sprawił, że dorośli także spędzali więcej czasu w domach i możliwe, że stali się bardziej wrażliwi na hałas i cześciej zauważali i zgłaszali zakłócanie porządku publicznego.
W mniejszych miastach zaobserwowano podobną tendencję, ale na nieco mniejszą skalę.
22.01.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Wynajem w Amersfoort - ile to kosztuje? |
Holandia: We Fryzji znaleziono fragment rzadkiego miecza wikingów! |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl