Niemcy: „Jesteśmy słabi psychicznie”. Były prezydent zaniepokojony

Świat

Joachim Gauck, były prezydent Niemiec, w rozmowie na temat Trumpa, Putina, Europy i sytuacji globalnej wyraził duże zaniepokojenie nie tylko postawą samych Niemiec, ale i całej Europy.

Gauck, podobnie jak wielu innych europejskich polityków, nie jest zadowolony z polityki prezydenta USA w odniesieniu do Ukrainy, Rosji i Europy. O jego niedawnych słowach napisał między innymi dziennik „Bild”.

W wywiadzie dla newslettera „Thoughts from Washington D.C.” Philippa Sandmanna 85-letni polityk powiedział, że Trump „zakwestionował rolę Ameryki jako gwaranta bezpieczeństwa”. Gauck dodał, że „kto myli ofiarę ze sprawcą” traci moralny kompas i zachęca do dalszej przemocy.

Krytyka Gaucka nie ograniczyła się jednak tylko do samego Trumpa. Także Niemcom i całej Europie można sporo zarzucić, wynika z tej rozmowy. Były prezydent Niemiec przyznał, że niepokoi go „nie tylko militarna słabość [Niemiec i Europy], ale i słabość psychiczna”.

Gauck powiedział, że martwi go, że „nie jesteśmy odpowiednio przygotowani, nie tylko w sensie technicznym, ale i emocjonalnie, moralnie oraz politycznie”. Jednocześnie poparł rosnące wydatki na zbrojenia. Według niego to właśnie silna militarnie Europa będzie gwarantem pokoju.

Joachim Gauck urodził się w 1940 r. w Rostocku. Jest duchownym luterańskim, oficjalnie bezpartyjnym. Prezydentem Niemiec był od marca 2012 r. do marca 2017 r.

29.04.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)