[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Niektórzy zdrowi Polacy, zatrudnieni w Holandii, dostają na podstawie wystawionych w Polsce zwolnień lekarskich holenderski zasiłek chorobowy wypłacany przez Urząd Pracy UWV – uważają dziennikarze programu telewizyjnego „Nieuwsuur”.
Współpracująca z programem Polka odwiedziła z ukrytą kamerę sześciu lekarzy w jednym z polskich miast.
Zwolnienia lekarskie w Polsce, holenderski zasiłek
W pięciu przypadkach udało się jej uzyskać zwolnienie lekarskie, mimo że sama przyznała, że nie jest chora lub narzekała jedynie na zmęczenie czy pogorszenie nastroju – widzimy materiale „Nieuwsuur”.
Reportaż zobaczyć można: TUTAJ.
Osoby pracujące dla holenderskich agencji pośrednictwa pracy (uitzendbureau), które zachorują i nie mogą pracować, mają prawo do zasiłku chorobowego w wysokości 70% zarobków. Pracownik, który ze względu na chorobę nie może pracować, musi poinformować o tym agencję pracy i ewentualnie Urząd Pracy UWV.
Urząd Pracy UWV może w ramach kontroli zażądać okazania zwolnienia lekarskiego, potwierdzającego chorobę i niezdolność do pracy. Pracownik z Polski może taki dokument uzyskać w ojczyźnie.
Według „Nieuwsuur” polscy lekarze chętnie wypisują takie zwolnienia i w efekcie niektórzy zdrowi Polacy niesłusznie dostają z holenderskiego Urzędu Pracy UWV zasiłki chorobowe.
Nieuczciwe agencje wysyłają na fikcyjne chorobowe
Zdarza się też, że to niektóre nieuczciwe agencje pośrednictwa pracy same wysyłają polskich pracowników na fikcyjne zwolnienia chorobowe. Dzieje się tak na przykład wtedy, gdy agencja nie ma wystarczająco wiele pracy. Agencja „pozbywa się” problemu domagającego się „godzin” pracownika, wysyłając go na świadczenie chorobowe, które wypłaca Urząd Pracy UWV – pokazuje reportaż „Nieuwsuur”.
Dziennikarze powołują się na relację 22-letniej Polki, która pracowała w ogrodnictwie za pośrednictwem holenderskiej agencji pracy.
- Wysłali mnie na chorobowe, bo cały czas siedziałam bez pracy. Dzwoniłam do koordynatorów, ale wszyscy mnie zbywali. Później zgłosili mnie do UWV. W hotelu [robotniczym], w którym mieszkałam było już kilka innych osób zgłoszonych [jako chore] do UWV – powiedziała „Nieuwsuur” Polka, przebywająca obecnie w ojczyźnie i otrzymująca z UWV 377 euro tygodniowo zasiłku chorobowego.
- Sami wysyłają pracowników do UWV, bo dzięki temu to nie oni, pracodawcy, muszą nam płacić, ale państwo – jej słowa cytuje też portal nos.nl.
Niektóre nieuczciwe agencje pracy idą jeszcze krok dalej i… zabierają odesłanym do UWV na zasiłek chorobowy polskim pracownikom część otrzymywanych przez nich świadczeń – wynika z reportażu „Nieuwsuur”. Polski pracownik, zgłoszony jako chory do UWV, wraca na przykład do ojczyzny, ale agencja nadal potrąca z jego zasiłku opłaty za zakwaterowanie czy różnorakie kary.
„Holendrzy także wyłudzają zasiłki”
Reportaż na temat zagranicznych pracowników niesłusznie otrzymujących holenderskie zasiłki chorobowe jest kolejnym materiałem „Nieuwsuur” na temat rzekomego wyłudzania przez imigrantów zarobkowych różnorakich świadczeń.
Wielu imigrantów niesłusznie dostaje zasiłek dla bezrobotnych WW, a w procederze tym pomagają im pośrednicy i doradcy, dopuszczający się fałszerstw i oszustw – brzmiała jedna z konkluzji wcześniejszego dziennikarskiego śledztwa „Nieuwsuur”. Miało to dotyczyć głównie Polaków. Więcej na ten temat: Holenderska telewizja: „Wielu Polaków wyłudza w Holandii zasiłki dla bezrobotnych”.
Oprócz głosów krytycznych wobec zagranicznych pracowników, pobierających zasiłek WW, pojawiły się wtedy także inne opinie. Według ekonomisty i byłego europosła Almana Mettena sugerowanie, że imigranci, na przykład z Polski, przyjeżdżają do Holandii specjalnie po zasiłki, jest kompletnie nieuzasadnione.
– Holendrom też zdarza się wyłudzać zasiłki, ale czy to oznacza, że trzeba je w ogóle zlikwidować? – tłumaczył w rozmowie z gazetą „De Volkskrant” Metten. Więcej na ten temat: Polacy przyjeżdżają do Holandii po zasiłki? „To bzdura”.
„Trzeba poprawić współpracę w ramach UE i wymianę informacji”
Holandia powinna mieć więcej możliwości kontrolowania ewentualnych wyłudzeń zasiłków w Polsce, stwierdził w reakcji na doniesienia „Nieuwsuur” minister spraw społecznych Wouter Koolmees.
Także posłowie wielu partii, reprezentowanych w holenderskim sejmie, z oburzeniem zareagowali na doniesienia „Nieuwsuur”. Urząd Pracy UWV już od dawna krytykowany jest za to, że w niewystarczającym stopniu kontroluje, czy osoby otrzymujące zasiłki mają faktycznie do nich prawo. Posłowie w kontekście wyłudzeń zasiłków narzekają też na brak współpracy z rządami innych państw UE.
- Chciałbym wiedzieć, dlaczego dostajemy na ten temat tak mało informacji. Musimy lepiej porozumieć się z innymi państwami Unii Europejskiej – uważa poseł Unii Chrześcijańskiej CU Eppo Bruins.
– To niedopuszczalne. Minister Koolmees powinien jak najszybciej skontaktować się z polskim ministrem spraw społecznych, by doprowadzić do tego, by tego rodzaju wyłudzenia nie były możliwe – stwierdziła Judith Tielen, posłanka największej obecnie partii w holenderskim sejmie VVD, cytowana przez nos.nl.
- Eksport zasiłków jest częścią wspólnego rynku Unii Europejskiej. Widzimy jednak, że prowadzi to do problemów, ponieważ różnice w poziomie dobrobytu w Unii Europejskiej są tak wielkie – powiedział Jasper van Dijk, poseł Partii Socjalistycznej SP.
Ambasada RP: systemowe nieprawidłowości na holenderskim rynku pracy
Na niedawny reportaż „Nieuwsuur” zareagowała Ambasada RP w Hadze. „Stanowczo potępiamy wszelkie nieuczciwe praktyki i wyłudzanie zwolnień lekarskich, za co w Polsce nakładane są odpowiednie sankcje prawne”, czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej placówki.
„Nie chcielibyśmy jednak, aby ta kwestia przysłoniła istotę problemu, którego dotyczy wczorajszy reportaż Nieuwsuur. W naszej opinii jest to kolejna publikacja potwierdzająca systemowe nieprawidłowości istniejące na holenderskim rynku pracy. Szkodzą one w pierwszej kolejności pracownikom, którzy z racji słabej pozycji względem pośredników pracy i pracodawców są szczególnie narażeni na ich nieuczciwe praktyki. Wspomniane nieprawidłowości mogą także tworzyć przestrzeń do nadużyć w systemie zabezpieczenia społecznego”, napisano w oświadczeniu. Całość dostępna: TUTAJ.
06.03.2020 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Oczywiście byłeś ubezpieczony na rehabilitację, albo fizjoterapię. Nie wiesz nawet o czym piszesz.
Symulowałem ból kregoslupa,bez żadnych zbednych badań otrzymałem 3miesiace zwolnienia ,pozniej tzw.komisja rezultat 12 miesiecy zwolnienia rehabilitacja + fizjoterapia,po tych 12 miesiacach już niemogłem się doczekać kiedy wróce do pracy ,lecz mądra komisja uznała żę mój stan zdrowia jeszcze nie pozwala na powrót do pracy ,efekt 11 miesięcy rehaabilitacji+fizjote rapia.
Ten kto pisze taki artykuł to lepiej niech zacznie od oceny stanu zdrowia holenderskiej służby zdrowia ,pozdrawiam wszystkich na zasiłkach