SPORT: Kto wicemistrzem, PSV czy Feyenoord?

Sport

A może jednak Ajaks? Jeszcze tydzień temu wydawało się, że ekipa z Amsterdamu mistrzostwo ma w kieszeni, ale w 31 kolejce Ajaks jedynie zremisował, zaś jego dwaj najgroźniejsi rywale zdobyli komplet punktów. Finisz Eredivisie nadal jest pasjonujący.

Po zwycięstwie sprzed tygodnia nad PSV przewaga Ajaksu nad drużyną z Eindhoven oraz Feyenoordem wyniosła 6 punktów. Amsterdamskiej ekipie Franka de Boera już zaczęto gratulować mistrzostwa. Przedwcześnie.

W 31 kolejce Ajaks jedynie zremisował u siebie z S.C. Heerenveen (1-1) prowadzonym przez inną legendę holenderskiej piłki, Marco van Bastena. Zaś główni rywale ekipy ze stolicy zainkasowali po trzy punkty. PSV Eindhoven odniosło efektowne wyjazdowe zwycięstwo nad AZ Alkmaar (1-3), a Feyenoord Rotterdam pokonał u siebie Vitesse, również znajdujące się w ścisłej czołówce.

Na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek Ajaks ma 4 punkty przewagi nad drużynami z Eindhoven i Rotterdamu. Teoretycznie jeszcze każda z tych ekip może zostać mistrzem, ale szanse amsterdamskiej drużyny wciąż pozostają największe. Ale kto wie, nie takie cuda zdarzały się już w piłce…

Nawet jeśli kwestia mistrzostwa wydaje się raczej rozstrzygnięta, to walka o drugie miejsce będzie pasjonująca. PSV i Feyenoord mają po 63 punkty i obie drużyny zapowiadają zaciętą walkę do ostatniego gwizdka sędziego w ostatniej kolejce rozgrywek. Teoretycznie również Vitesse nadal się liczy, bo ma jedynie dwa punkty mniej niż wspomniana dwójka (61). 

Czołówka tabeli Eredivisie na trzy kolejki przed końcem sezonu:
1.    Ajaks Amsterdam 67 punkty
2.    PSV Eindhoven 63
3.    Feyenoord Rotterdam 63
4.    Vitesse Arnhem 61

Ł.K., Niedziela.NL