Niespodziewane złoto dla Holandii w Pjongczang

Sport

fot. Efired / Shutterstock.com

- Będę jeszcze potrzebować kilku dni, żeby uświadomić sobie, co dzisiaj osiągnąłem – powiedziała w piątek po zwycięstwie na dystansie 5 km niderlandzka panczenistka Esmee Visser.

Dominacja Holendrów w łyżwiarstwie szybkim na igrzyskach w Korei Południowej nie jest zaskoczeniem. Medal akurat dla tej zawodniczki i na tym dystansie – już tak.

22-letnia Visser po raz pierwszy w zawodach międzynarodowej rangi startowała w… listopadzie ubiegłego roku. Dla Holandii to dopiero drugie olimpijskie złoto w historii na dystansie 5 km kobiet. Po raz ostatni reprezentantka Holandii tryumfowała na igrzyskach na tym dystansie w 1988 roku w Calgary.
Visser na pokonanie 5 km potrzebowała 6 minut i 50,23 sekund. Czeszka Martina Sablikowa, która wygrywała na tym dystansie na dwóch poprzednich igrzyskach, musiała się zadowolić srebrem. Brąz wywalczyła Rosjanka Natalia Woronina, a pechowe czwarte miejsce zajęła Holenderka Annouk van der Weijden, która walkę o medal przegrała o 0,19 sekundy.

- Zawsze marzyłam o występie na igrzyskach olimpijskich, ale myślałam bardziej o tych w 2022 roku w Pekinie. Kiedy zakwalifikowałam się do tegorocznych igrzysk, pomyślałam, że właściwie to już mogę zakończyć karierę – zażartowała świeżo upieczona mistrzyni, cytowana przez portal nu.nl.

Zwycięstwo Visser oznaczało, że Holandia wygrała szóste z siedmiu dotychczas rozegranych w Pjongczang zawodów łyżwiarstwa szybkiego. Jedynie na dystansie 10 km mężczyzn tryumfował reprezentant innego kraju, Ted-Jan Bloemen, czyli… Holender z kanadyjskim paszportem.

Dzięki niespodziewanemu zwycięstwu Visser Holandia z 13 medalami na koncie, w tym 6 złotymi, zajmowała w piątek trzecie miejsce w klasyfikacji medalowej.



17.02.2018 ŁK Niedziela.NL



Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Sport

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki