Holandia, sport: Pokonał legendę. Sukcesy holenderskich tenisistów w USA

Sport

Holenderscy tenisiści Tallon Griekspoor i Botic van de Zandschulp sprawili już w prestiżowym turnieju Indian Wells dwie wielkie niespodzianki.

Najpierw Griekspoor pokonał w drugiej rundzie Alexandra Zvereva 4-6, 7-6, 7-6. Niemiec rozstawiony był w kalifornijskim turnieju z numerem pierwszym, a w światowym rankingu ATP zajmuje drugie miejsce (lider rankingu, Włoch Jannik Sinner, jest tymczasowo zawieszony).

Griekspoor jest już w 1/8 finału Indian Wells. W pierwszej rundzie Holender wygrał z Serbem Kecmanowićem, a w trzeciej rundzie z Francuzem Mpetshi Perricardem. O awans do ćwierćfinału Griekspoor powalczy z Japończykiem Watanukim.

W Indian Wells dużo się też mówi o innym Holendrze. Botic van de Zandschulp w drugiej rundzie pokonał Novaka Djokovića, w opinii wielu ekspertów najlepszego tenisistę w historii i legendę tego sportu. Holender wygrał z 37-letnim Serbem 6-2, 3-6, 6-1.

Co ciekawe, Van de Zandschulp o prawo gry w Indian Wells musiał walczyć w eliminacjach. W ostatniej rundzie eliminacji przegrał z Włochem Gigante, ale ostatecznie zagrał w turnieju głównym, bo jeden z zawodników zrezygnował. Van de Zandschulp to zatem w Indian Wells tzw. lucky loser - zawodnik, który gra w turnieju głównym mimo porażki w eliminacjach.

Holender świetnie wykorzystał tę szansę, choć trochę pomógł mu los. W pierwszej rundzie jego rywalem był Nick Kyrgios. Van de Zandschulp wygrał pierwszego seta 7-6, a w drugim prowadził 3-0. Kontrowersyjny Australijczyk z powodu kontuzji poddał mecz. W trzeciej rundzie rywalem Van de Zandschulpa będzie Argentyńczyk Cerundolo.

11.03.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)