[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Holandię czeka recesja, wynika z prognoz Centralnego Biura Planowania CPB. Trudno jednak na razie oszacować, jak mocno epidemia uderzy w niderlandzką gospodarkę.
Analitycy CPB przyjrzeli się trzem scenariuszom.
Optymistyczny zakłada, że epidemia i związane z nią obostrzenia, ograniczające życie społeczne i gospodarcze, potrwają trzy miesiące. Przy takim założeniu spadek PKB w tym roku wyniesie 1,2%, a w przyszłym roku znów będziemy mieć wzrost (na poziomie około 3,5%) – prognozuje CPB.
Drugi scenariusz zakłada, że epidemia oraz stan częściowego zawieszenia życia społecznego i gospodarczego potrwają pół roku. Jeśli tak się stanie, to recesja będzie dużo poważniejsza, a holenderski PKB zmniejszy się w tym roku aż o 5%.
Najgorszy scenariusz opiera się na założeniu, że epidemia i obostrzenia z nią związane, potrwają aż 12 miesięcy. W takiej sytuacji PKB Holandii skurczył się w nadchodzących dwóch latach łącznie aż o 10%: w tym roku o 7,3%, a w przyszłym o 2,7%.
Przypomnijmy, epidemia i związane z nią obostrzenia uderzyły w wiele sektorów gospodarki, od branży turystycznej i gastronomii po transport, usługi, przemysł czy ogrodnictwo.
Aby ograniczyć gospodarcze straty, rząd przygotował pakiet pomocowy dla pokrzywdzonych przedsiębiorców i pracowników. Na realizację jego pierwszej fazy rząd przeznaczy około 15 mld euro. Więcej na ten temat: Pakiet pomocowy dla pracowników i przedsiębiorców. Co obiecał rząd?
- To będą trudne czasy – skomentował prognozy CPB minister gospodarki Eric Wiebes, cytowany przez portal nu.nl. – Oznacza to, że musimy szybko wprowadzić pakiet pomocowy, ratujący miejsca pracy i gospodarkę.
28.03.2020 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Niby wszystko powinno pojsc w dol w nieruchomosciach ale oprocentowanie wzrosnie wiec konsument i tak zaplaci tyle samo. Jedynie banki wiecej sie dorobia.