Życie w Holandii: Z piwem na ulicy w Hadze - oto zasady

Życie w Holandii

Fot. Shutterstock, Inc.

W Hadze, podobnie jak w Amsterdamie i w Rotterdamie, w niektórych częściach miasta obowiązuje całkowity zakaz spożywania alkoholu na ulicy i w miejscach publicznych, takich jak parki, chodniki, place czy bramy.

O tym, w których częściach miasta obowiązuje „alkoholowy zakaz” decydują w Holandii władze samorządowe. W Hadze tereny te wyznacza co roku burmistrz wraz z zarządem miasta. Władze miasta określają też, w których miejscach obowiązują inne zakazy, np. zażywania w miejscach publicznych miękkich narkotyków (np. marihuany) oraz zakaz żebrania.

W miejscach objętych zakazem spożywania alkoholu wypicie piwa czy wina może się zakończyć karą grzywny. Zakaz oznacza też, że nie można mieć przy sobie otwartej butelki czy puszki z alkoholem lub np. kieliszka lub szklanki z napojem alkoholowym.

Policjant czy strażnik miejski może więc nałożyć grzywnę za picie w miejscu publicznym nawet zanim dana osoba spożyje choćby łyk alkoholu. Wystarczy otwarcie butelki czy puszki w niedozwolonym miejscu.

Zakaz spożywania alkoholu, zażywania miękkich narkotyków oraz żebrania obejmuje dużą część centrum Hagi. Także w innych dzielnicach miasta wyznaczone są spore obszary, na których nie można spożywać alkoholu. Mapki poszczególnych dzielnic, na których zaznaczono te tereny, znajdziemy na stronie internetowej miasta.

28.01.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Komentarze 

 
+1 #1 Krzych 2024-01-29 02:32
Holandia to jest kraj alkoholików pijących głównie w domach. Trzeba zobaczyć ile pustych butelek wyrzucają seniorzy po każdym weekendzie do kontenerów przeznaczonych na butelki. Do tych kontenerów ustawiają się kolejki emerytów jak u nas do mięsnego w PRLu. Podsumowując narkomany i alkony-Doei.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki