We francuskiej ambasadzie w Hadze uczczono minutą ciszy nauczyciela, któremu w piątek muzułmański radykał obciął głowę

Archiwum '20

fot. Shutterstock, Inc.

W środę, o godzinie 16:30, we francuskiej ambasadzie w Hadze uczczono minutą ciszy pamięć zamordowanego nauczyciela z Francji, Samuela Paty'ego. Mężczyźnie obcięto głowę po tym, jak pokazał swoim uczniom karykatury proroka Mahometa.

W miniony piątek Abdullah Anzorow brutalnie zamordował Samuela Paty'ego, nauczyciela historii z podparyskiego Conflans-Sainte-Honorine. Ofiarę z obciętą głową znaleziono około 200 metrów od szkolnego budynku. Sprawca morderstwa został zastrzelony, a prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie „morderstwa motywowanego działalnością terrorystyczną”.

Wiadomo, że w październiku, podczas zajęć poświęconych wolności słowa, Paty pokazał swoim uczniom karykatury proroka Mahometa, co rozgniewało wielu muzułmańskich rodziców dzieci (muzułmanie uważają, że jakiekolwiek przedstawienie Mahometa jest bluźnierstwem).

47-latek został zamordowany w miniony piątek. Sprawca odciął jego głowę, zaś zdjęcia ciała ofiary znalazły się na Twitterze. Funkcjonariusze, którzy odpowiedzieli na wezwanie z miejsca zdarzenia, zastrzelili sprawcę, 18-letniego Abdullakh Anzorov.

W grupie podejrzanych znajduje się jeden z rodziców uczniów Paty'ego.


22.10.2020, Niedziela.NL

(kk)


Komentarze 

 
+3 #1 Mariusz Nagórsk 2020-10-23 09:58
Nie pob to Sobieski wyganiał ich z pod Wiednia żeby teraz takie ekscesy się działy.
Całe szczęście że wrócę kiedyś do Polski. Drodzy rodacy szanujmy się i jednoczmy bo kiedyś będzie trzeba odeprzeć atak kalifatu z zachodu.

Pozdrawiam wszystkich oświeconych
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki