Fala upałów może doprowadzić do niedoborów wody

Archiwum '20

Dostawca wody, firma Vitens, ostrzega, że w najbliższym tygodniu należy spodziewać się obniżonego ciśnienia wody. Powodem jest fala upałów, która zawita do kraju jeszcze w tym tygodniu. W związku z tym, firma spodziewa się, że w najbliższych dniach znacznie wzrośnie konsumpcja wody – informuje dziennik De Telegraaf.

Najnowsze prognozy pogody doprowadziły do obaw związanych z zapewnieniem dostaw wody pitnej. W związku z tym, przedsiębiorstwo zdecydowało się na obniżenie ciśnienia wody. Przedstawiciele firmy przekazali, że obywatele wciąż powinni dbać o częste mycie rąk i nawadnianie organizmu. Poza tym zaleca się oszczędzanie wody, branie prysznica zamiast kąpieli, a także zrezygnowanie z podlewania ogrodów, mycia samochodów oraz napełniania wodą basenów. Jeśli konieczne jest podlanie roślin ogrodowych, należy to robić w godzinach od 22:00 do 7:00.

„Już trzeci rok z rzędu jest bardzo sucho, zwłaszcza na południu oraz we wschodniej części kraju. Z powodu suszy, ludzie używają bardzo dużo wody, ale konsumpcja nie może być nieograniczona. Gdyby tak było, nie bylibyśmy w stanie uzupełnić na czas naszych zbiorników, dlatego zmniejszenie ciśnienia wody jest konieczne” - przekazał rzecznik prasowy Vitens.

W tym tygodniu będzie bardzo gorąco i w niektórych regionach temperatura może sięgnąć nawet 33 stopni Celsjusza. Firma dodała, że nie tylko upały prowadzą do zwiększonej konsumpcji wody, ale też fakt, że z powodu koronawirusa dużo osób przesiaduje w domach.

23.06.2020 Niedziela.NL
(kk)