Holandia: Zmarł Roman Figiel, jeden z polskich wyzwolicieli Bredy. „Zawdzięczamy im naszą wolność”

Archiwum '20

fot. Shutterstock

Roman Figiel zmarł w nocy z sobotę na niedzielę. 94-latek był jednym z ostatnich żyjących polskich weteranów, którzy brali udział w walkach o wyzwolenie Bredy.

– To Romanowi i jego współtowarzyszom broni zawdzięczamy naszą wolność – skomentował śmierć weterana burmistrz Bredy Paul Depla, cytowany przez lokalny dziennik „BN De Stem”.

– Dlatego jesteśmy smutni, ale zawsze będziemy pamiętać o Romanie i dziękować za jego olbrzymi wkład dla naszej wolnej Bredy – dodał Depla.

Figiel urodził się w 1926 roku na Górnym Śląsku. Po wybuchu drugiej wojny światowej został aresztowany przez Niemców i był robotnikiem przymusowym m.in. w Normandii. Udało mu się zbiec i dołączyć do Amerykanów, a następnie do dywizji generała Maczka.

Przypomnijmy, Breda została wyzwolona 29 października 1944 roku właśnie przez 1. Dywizję Pancerną pod dowództwem generała Stanisława Maczka.

Pamięć o tych wydarzeniach jest w mieście wciąż żywa. Ubiegłoroczne obchody, ze względu na okrągłą 75. rocznicę, miały szczególny charakter. Uczestniczyli w nich m.in. król Holandii Wilhelm Aleksander i Prezydent RP Andrzej Duda. Więcej na ten temat: Holandia, temat dnia: Król do polskich weteranów: Breda was kocha, Holandia was kocha.

Roman Figiel był jednym z weteranów, którzy byli obecni na tej uroczystości. - Najstarsi mieszkańcy Bredy wciąż pamiętają dzień wyzwolenia tak, jakby to było wczoraj. Wciąż słyszą wybuchy bomb, wciąż widzą budynki podpalane przez okupantów i zniszczony kościół – mówił w październiku 2019 r. król Wilhelm Aleksander na schodach ratusza w Bredzie.

- Co jednak najstarsi mieszkańcy Bredy pamiętają najbardziej to radość, kiedy miasto w końcu zostało wyzwolone. Łzy szczęścia, ludzi tańczących i śpiewających na ulicach, wdrapujących się na czołgi i obejmujących polskich żołnierzy. Oddajemy hołd polskim wyzwolicielom. I jesteśmy wdzięczni, że niektórzy z nich są tu dzisiaj z nami – mówił monarcha, patrząc w kierunku polskich weteranów. Po tych słowach rozległy się głośne oklaski, do których dołączył także król.

- Breda was kocha, Holandia was kocha. Zachowujemy w naszych sercach wspomnienie o tym, że walczyliście, by nas wyzwolić. Ta więź nigdy nie zostanie zerwana. Zawsze będziecie tu mile widziani – dodał Wilhelm Aleksander.

Po wyzwoleniu Bredy polscy żołnierzy przez kilka miesięcy stacjonowali w tym mieście. Część z nich została w Holandii na zawsze. Powrót do zajętej przez Sowietów Polski mógł się dla nich skończyć ciężkim więzieniem, torturami czy nawet śmiercią. Dla komunistów polscy żołnierze, którzy walczyli przeciwko nazistom wspólnie z aliantami byli „podejrzanym elementem”.

Figiel poznał w Holandii miłość swego życia i w 1946 roku para wzięła ślub. Weteran do końca życia mieszkał w Bredzie – mieście, które wraz z innymi polskimi towarzyszami broni wyzwolił z niemieckiej okupacji.

12.05.2020 Niedziela.NL

(łk)

Komentarze 

 
+1 #6 Leon 2020-05-14 08:31
Piekna Historia!!! Mieszkac w miescie ktore sie wyzwolilo!!
Cytuj
 
 
+3 #5 Leon 2020-05-14 08:29
wiola zacznijmy od tego ze holendrzy nie wiedza gdzie lezy Polska, na 100 pytanych 75 odpowiada gdzies w rosji!!! co dopiero historia ktora miala by upamietniac Polakow! Tak raz w roku w Bredzie jest uroczystosc!
Cytuj
 
 
+3 #4 Olivia 2020-05-13 16:56
Cytuję wiola:
A może by tak najpierw poczytać zanim sie bzdur powypisuje? Jest kilka pomników upamiętniających Polaków z tamtych czasów, miedzy innymi polski czołg, piękny cmentarz, całe mnóstwo tablic upamiętniających wyzwolenie, co roku wspominanie tej historii na uroczystościach z tym związanych, naprawde myślisz że nikt nic o tym nie wie? A może czas nauczyć się[quote name="wiola"]A może by tak najpierw poczytać zanim sie bzdur powypisuje? Jest kilka pomników upamiętniających Polaków z tamtych czasów, miedzy innymi polski czołg, piękny cmentarz, całe mnóstwo tablic upamiętniających wyzwolenie, co roku wspominanie tej historii na uroczystościach z tym związanych, naprawde myślisz że nikt nic o tym nie wie? A może czas nauczyć się holenderskiego i zapytać Holendrów o to?


Pytałam i pytam (po Niderlandzku) i stąd moja opinia.
Cytuj
 
 
-7 #3 wiola 2020-05-13 08:22
Cytuję Olivia:
Niestety prócz weteranów reszta Holendrów nie ma o tym zielonego pojęcia!
A może by tak najpierw poczytać zanim sie bzdur powypisuje? Jest kilka pomników upamiętniających Polaków z tamtych czasów, miedzy innymi polski czołg, piękny cmentarz, całe mnóstwo tablic upamiętniających wyzwolenie, co roku wspominanie tej historii na uroczystościach z tym związanych, naprawde myślisz że nikt nic o tym nie wie? A może czas nauczyć się holenderskiego i zapytać Holendrów o to?
Cytuj
 
 
0 #2 Olivia 2020-05-12 22:48
Dla kontrastu dziś na rtl 5 puścili dokument o polskim więzieniu...
Cytuj
 
 
+8 #1 Olivia 2020-05-12 20:34
Niestety prócz weteranów reszta Holendrów nie ma o tym zielonego pojęcia!
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Reklama
Reklama
Najnowsze komentarze
Najnowsze wiadomości
News image

Holandia: Wypadek w Honselersdijk. Auto wylądowało w rowie

News image

Polska: Trzaskowski czy Sikorski? KO wybiera kandydata na kandydata

News image

Holandia: Strajk w... Heinekenie

News image

Polska: Kibice chcą jednego: „Probierz musi odejść”

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki