Holandia: „Obostrzenia przynoszą efekty”[Nowe dane dot. liczby ofiar i zakażonych]

Archiwum '20

fot. Shutterstock

Liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w Holandii wciąż rośnie, ale sytuacja zdaje się być jak na razie opanowana – wynika z najnowszych danych Państwowego Instytutu Zdrowia RIVM.

Według RIVM Holandia najgorszy etap epidemii ma już najprawdopodobniej za sobą. „Dane z minionych dni pokazują, że obostrzenia zdają się przynosić efekty. Liczba nowych pacjentów trafiających do szpitali oraz liczba zgonów wykazują trend spadkowy”, czytamy w czwartkowym komunikacie RIVM.

Tego dnia poinformowano o kolejnych 123 potwierdzonych zgonach chorych na COVID-19. W środę informowano o śmierci 138 pacjentów. Porównujące dane z kilku, kilkunastu ostatnich dni zauważyć można trend spadkowy.

Łączna liczba potwierdzonych ofiar śmiertelnych koronawirusa w Holandii wzrosła w czwartek do 4.177.

Informacje o zgonach, przekazywane przez szpitale, docierają czasem do RIVM z kilkudniowym opóźnieniem. Podawane codziennie dane nie dotyczą więc tylko osób zmarłych w ostatnich 24 godzinach.

Całkowita liczba zgonów, spowodowanych chorobą COVID-19 jest zapewne wyższa, gdyż nie wszystkie ofiary tego wirusa zostały za życia zdiagnozowane i są wliczane do statystyk.

Wśród zakażonych i ofiar śmiertelnych jest wielu mieszkańców domów spokojnej starości. Z szacunków RIVM wynika, że w co trzeciej takiej placówce przebywa co najmniej jeden pacjent zakażony koronawirusem.

Liczba domów spokojnej starości, w których stwierdzono w minionych dniach nowe przypadki zakażeń nie zwiększa się już tak szybko, jak wcześniej. W placówkach, w których odnotowano już co najmniej jeden przypadek, zakażonych jednak przybywa. Liczba nowych ofiar śmiertelnych COVID-19 wśród mieszkańców domów seniora wciąż jest wysoka, informuje RIVM.

Liczba osób, u których testy potwierdziły obecność koronawirusa zwiększyła się w czwartek o 887. W sumie od początku epidemii zakażenie stwierdzono u 35.728 mieszkańców Holandii.

Łączna liczba mieszkańców Holandii zakażonych wirusem, wywołującym chorobę COVID-19 jest dużo większa niż ta podawana przez instytut RIVM, podkreślają eksperci. Nie wszystkie osoby są poddawane testom, a wielu zakażonych ma tylko niegroźne objawy.

Od 6 kwietnia w Holandii wykonuje się więcej testów. Dotyczy to w szczególności pracowników służby zdrowia, także tych pracujących poza szpitalami. Obecnie co tydzień w kraju ze stolicą w Amsterdamie wykonywanych jest około 40 tys. testów.

Liczba hospitalizowanych pacjentów, zakażonych koronawirusem, zwiększyła się w czwartek o 137. To dużo mniej niż pod koniec marca, kiedy zdarzało się, że w ciągu dnia do szpitali trafiało ponad 500 chorych na COVID-19.

Od początku epidemii do holenderskich szpitali trafiło (lub nadal tam przebywa) 10.158 zakażonych wirusem, wywołującym COVID-19.

Pierwszy potwierdzony przypadek osoby, zakażonej koronawirusem, stwierdzono w Holandii 27 lutego. O pierwszej ofierze śmiertelnej informowano 6 marca.

23.04.2020 Niedziela.NL

(łk)

Komentarze 

 
0 #2 Rezydent 2020-04-23 19:21
Masa ludzi siedzi w domach z gorączka powyżej 38 i testu im nie zrobią nawet gdy tą gorączka trwa bez przerwy 31 dni,a to tylko dlatego że nie mają problemu z oddychaniem ale resztę objawów wskazuje jasno na zainfekowanie COVID-19,lekarze zmuszają do siedzenia w domu,wiem bo czytam forum niderlandzkie gdzie wiele skarg jest a ja sam też to przechodzę i nie jest to daje gdy lekarz każe ci paracetamol 500 brać 8 razy dziennie aby poprostu to odchorować w domy bleeee
Cytuj
 
 
+1 #1 Lolek3 2020-04-23 17:15
Bla bla bla a na raka zmarło 5000
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki