Burmistrz Rotterdamu przeprasza rodzinę zastrzelonej 16-latki za zaniedbania

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Burmistrz Rotterdamu, Ahmed Aboutaleb, przeprosił rodzinę zastrzelonej w zeszłym roku nastolatki za niewłaściwe podejście do sprawy prześladowań ze strony Bekira E., który odpowiada za śmierć dziewczyny.

Aboutaleb przekazał, że jako burmistrz miasta czuje się odpowiedzialny za to, co przydarzyło się 16-letniej Humeyrze. „Za każdym razem, kiedy w Rotterdamie ktoś ginie w ten sposób, bardzo to odczuwam” - przekazał burmistrz. „Przepraszam. (…). Ludzkie życie przepadło, choć można było temu zapobiec, gdyby system za który jestem częściowo odpowiedzialny, działałby lepiej” - powiedział Aboutaleb.

W zeszłym miesiącu Inspektorat przekazał, że urzędnicy wykazali się „niewystarczającą troską” jeśli chodzi o ochronę życia Humeyry, zawiedli też w kwestii wymiany informacji na temat prześladowania nastolatki. Żadna z instytucji nie wzięła na siebie odpowiedzialności za śmierć dziewczyny, choć zapewnienie 16-latce bezpieczeństwa nie było uznawane w tej sprawie za priorytet. Dziewczyna dostarczyła policji liczne dowody na prześladowania ze strony E. Mimo, że mężczyzna wydzwaniał do niej 100 razy dziennie, funkcjonariusze nie zarejestrowali tej sprawy jako „nękanie”. Nie zajęła się tym ani policja, ani prokuratura, ani służby socjalne bądź infolinia chroniąca ofiary przemocy.

Po opublikowaniu raportu, rada miasta zawróciła się do burmistrza Rotterdamu z prośbą o wyjaśnienia w tej sprawie – zdaniem radnych, konieczne jest ustalenie, która instytucja jest odpowiedzialna za tragedię, tak aby można było w przyszłości poprawić podejście w sprawach dotyczących prześladowań. Aboutaleb zaplanował spotkania z policją, władzami sądowniczymi oraz przedstawicielami gminy, podczas których kwestia ta zostanie poddana dyskusji.

Większość radnych opowiedziała się także za nazwaniem ulicy imieniem zamordowanej nastolatki, w celu uczczenia pamięci jej oraz innych kobiet, które padły ofiarą przemocy.

Humeyra została zastrzelona w grudniu ubiegłego roku, na tyłach szkoły, przy schowku na rowery. Uczyła się w rotterdamskim Designcollege. Sprawca to pochodzący z Rotterdamu Bekir E.. Nastolatka była wcześniej w krótkim związku ze swoim oprawcą, ale z nim zerwała, kiedy dowiedziała się, że w rzeczywistości jest znacznie starszy niż utrzymywał na początku. Dziewczyna zginęła zaledwie 45 minut po tym, jak po raz kolejny zgłosiła na policji nękanie przez E. Mężczyzna już od sierpnia 2018 roku objęty był zakazem zbliżania się do 16-latki, poza tym miał na koncie inne przestępstwa. Mimo iż władze wiedziały o tym, nie zrobiono nic, aby zapewnić nastolatce bezpieczeństwo.


14.11.2019 Niedziela.NL

(kk)


Komentarze 

 
0 #1 Barbara 2019-11-14 10:19
To sa skutki zredukowania policjantow do minimum. Poprostu SKANDAL !!!
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki