Holandia, biznes: IKEA zapłaci holenderskiemu fiskusowi zaległe podatki?

Archiwum '19

fot. Dafinchi / Shutterstock.com

Popularna sieć sklepów z meblami najprawdopodobniej będzie musiała zapłacić holenderskiemu Urzędowi Skarbowemu Belastingdienst miliony euro zaległych podatków.

Komisja Europejska prowadzi dochodzenie w sprawie korzystnych dla koncernu IKEA porozumień zawartych z Belastingdienst. Dochodzenie zakończy się zapewne jeszcze w tym roku, poinformował niderlandzki portal nu.nl.

Dzięki porozumieniom zawartym przez IKEA z holenderskim fiskusem w 2006 i 2011 roku koncern uniknął zapłacenia wielu milionów euro podatków w Holandii. Jeśli przewidywania ekspertów się sprawdzą, Komisja Europejska zapewne nakaże koncernowi, by teraz podatki te jednak zapłacił.

W porozumieniu obowiązującym w latach 2006-2011 niderlandzki Urząd Skarbowy zezwolił koncernowi na przenoszenie zysków z Holandii do Luksemburga, gdzie IKEA nie musiała płacić od nich żadnych podatków. Komisja Europejska już wcześniej uznała tę umowę za nielegalną, informuje nu.nl.

Drugie porozumienie obowiązywało od 2011 roku. W tym przypadku Belastingdienst zezwolił szwedzkiej firmie na przenoszenie dużej części zysków wypracowanych w Holandii do Lichtensteinu, gdzie IKEA – podobnie jak wcześniej w Luksemburgu – nie musiała płacić od nich podatków.

Podatki płacone w Holandii przez zwykłych mieszkańców, np. podatki dochodowe czy od małych firm, są wysokie, a Belastingdienst potrafi być bezwzględny w ich ściąganiu. W przypadku międzynarodowych firm-gigantów, mających miliardowe obroty, holenderski rząd i skarbówka często wykazują się dużo większą wyrozumiałością i dobrodusznością.

Wielu ekonomistów uznaje Holandię za raj podatkowy dla międzynarodowych koncernów, a o tym, że często nie płacą one tutaj podatku od zysków, mówi się od dawna. Na przykład koncern Shell Nederland zarobił w 2017 r. w kraju wiatraków 1,3 miliarda euro, ale nie zapłacił od tego ani jednego euro podatku od zysku – wynikało z wywiadu udzielonego przez członków zarządu tej firmy czasopismu „Elsevier”

Więcej na ten temat: TUTAJ.

W dodatku dzięki umowie, którą koncern Shell zawarł z holenderskim Urzędem Skarbowym, spółka ta zapłaciła w latach 2005-2018 o 8 miliardów euro podatków mniej niż gdyby nie zawarto tej umowy – wynikało z obliczeń fundacji SOMO. Więcej na ten temat: TUTAJ.

Także szef Philipsa przyznał, że jego firma nie płaci w Holandii podatku od zysku, informował jakiś czas temu portal nu.nl

Problem ten nie dotyczy tylko Holandii, ale całej Unii Europejskiej. Państwa UE co roku tracą w sumie 825 mld euro, ponieważ międzynarodowe koncerny unikają płacenia podatków – wynikało z analizy przeprowadzonej na zlecenie frakcji socjaldemokratycznej w Parlamencie Europejskim.

Holenderski rząd zapowiedział niedawno, że chce tak zmienić prawo, by działające globalnie firmy-giganty z oddziałami w kraju wiatraków także tutaj płaciły podatki od zysków. Obecnie firmy te często unikają płacenia tego podatku, ponieważ księgują w Holandii straty ponoszone na zagranicznych rynkach. W efekcie generowany w Holandii zysk jest, przynajmniej na papierze, znikomy. Więcej na ten temat: TUTAJ.


08.10.2019 Niedziela.NL

(łk)

Komentarze 

 
0 #4 Barbara 2019-10-08 14:08
Za tymi wszystkimi przekretami i tak szary czlowiek nienadazy. Tylko dlaczego coraz gorzej zyje sie przecietniakom? Gdzie ta kasa idzie?
Cytuj
 
 
+1 #3 Dziwny kraj 2019-10-08 10:07
Raj podatkowy dla gigantów Belastingdienst zaprasza
Cytuj
 
 
+1 #2 Dziwny kraj 2019-10-08 10:06
...raj podatkowy dla gigantów
Cytuj
 
 
0 #1 Dziwny kraj 2019-10-08 10:05
...bez komentarza...
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione

Kat. Tłumacze

więcej na ogłoszenia.niedziela.nl

Kat. Transport - busy

więcej na ogłoszenia.niedziela.nl

Kat. Praca

więcej na ogłoszenia.niedziela.nl


reklama a
Linki