[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Krzysztof U. przyznał się do zamordowania byłej żony, ale twierdzi, że nie pamięta, jak to się stało – opisuje lokalny portal bndestem.nl.
Do zbrodni doszło w kwietniu ubiegłego roku. Oskarżony zadzwonił z domu przy ulicy Putsmolentje w Ossendrecht (miejscowość na południu Holandii) do znajomego i poprosił, by ten wezwał karetkę i policję. – Zrobiłem coś strasznego. Myślę, że moja żona nie żyje i to ja to zrobiłem – portal bndestem.nl cytuje jego słowa.
Kiedy na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, kobieta była w strasznym stanie. Miała opuchniętą, zakrwawioną twarz, połamane kości oraz sińce na piersiach, plecach i rękach, informują niderlandzkie media. 51-letnia ofiara zmarła w wyniku uduszenia.
53-letni U. oraz zamordowana 51-latka byli kiedyś małżeństwem i mieli trzy córki i wnuki. - Na dzieci spadło nieludzkie cierpienie: ich ojciec pozbawił życia ich matkę – podkreślił prokurator, cytowany przez portal omroepbrabant.nl.
Mimo rozwodu pracująca w Holandii para nadal mieszkała razem. Motywem zbrodni miała być zazdrość, gdyż U. kilka tygodni wcześniej miał się dowiedzieć o tym, że jego była żona miała nowego partnera.
Oskarżony również w sądzie przyznał się do zabicia O., ale twierdzi, że nie pamięta, jak to się stało. Obrończyni U. uważa, że z powodu niepoczytalności mężczyzna nie powinien zostać skazany.
Według adwokatki jej klient od dawna ma problemy psychiczne, zażywał leki na psychozę, a w Polsce po próbach samobójczych trzykrotnie trafiał do zakładów psychiatrycznych. Poza tym sam wezwał policję i przyznał się do winy.
Oskarżony został poddany badaniom, a biegli stwierdzili, że U. jest lekko upośledzony umysłowo, ma problemy z alkoholem i wykazuje cechy „antyspołeczne i narcystyczne”. Nie stwierdzono jednak u niego innych poważnych zaburzeń psychicznych, a według biegłych w chwili popełnienia zbrodni był w pełni poczytalny.
Także prokurator uważa, że mężczyzna zasłania się rzekomymi zaburzeniami, aby uniknąć kary i dobrze pamięta, dlaczego i jak zabił byłą żonę. – On wybrał, by nie mówić zbyt wiele. Najbliżsi ofiary, w tym trzy córki, nie wiedzą przez to, co dokładnie się stało – portal bndestem.nl cytuje oskarżyciela.
Prokuratura domaga się dla Krzysztofa U. kary 12 lat pozbawienia wolności. Wyrok w tej sprawie ma być ogłoszony w połowie października, informuje portal omroepbrabant.nl.
05.10.2019 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Niemcy: Recycling? Niemcy unijnym liderem! |
Holandia: Uwaga na fałszywe kody QR na parkomatach! |
Polska: Listy już przychodzą. Tym razem z podwyżkami opłat za mieszkanie |
Słowo dnia: Centrale verwarming |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Wymysl cos lepszego zacofany i zakompleksiony polaczku bez perspektywy. Wole dawac, niz walic w chusteczki jak ty patusie
Rodakow, umiejacych sie zachowac w Europie nigdy nie mialam dosc. Ale brudasow i patoli w Holandii mam i to bardzo. P.s o zyczeniu smierci nic nie napisalam
Anna, czasami żałuję, że musimy na zlecenie USA buforować Niderlandy przed Putinem. Za bony to ty dajesz coś swojemu kankerhomo.