[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Coraz więcej osób w Holandii opowiada się za nieformalną, kameralną ceremonią pogrzebową, po której nastąpi „toast za życie” - wynika z badania przeprowadzonego przez niezależne centrum informacji ubezpieczeniowej Uitvaartverzekeringswijzer. Coraz mniej Holendrów widzi potrzebę formalnego ubioru oraz pozostawienia otwartej trumny.
Kremacja coraz popularniejsza
Mniej więcej 70% z 2,300 respondentów wybrałoby kremację, a nie tradycyjny pochówek. Powody są dwa: po pierwsze, sam pochówek jest kosztowny; po drugie, osoby te nie chcą obciążać bliskich opłatami związanymi z koniecznością utrzymania grobu po ich śmierci.
Kremacja jest najpopularniejsza wśród osób w wieku od 18 do 30 roku życia – w tej grupie 84,2% osób wybrałoby ten sposób obchodzenia się z ciałami po śmierci. Dla porównania, wśród osób powyżej 75 roku życia jedynie 42,5% osób jest zainteresowanych tą metodą.
Lampka wina zamiast ciasta i kawy
Tradycyjny poczęstunek z kawą i ciastkiem również traci na popularności. Prawie połowa respondentów z prowincji takich, jak Flevoland, Holandia Północna oraz Limburgia, wolałaby zaprosić rodzinę i przyjaciół na „ostatni toast wypity za życie”. Jedynie mieszkańcy północnych prowincji wciąż opowiadają się za tradycyjnym poczęstunkiem z kawą oraz ciastem.
Prawie 70% osób przekazało, że chciałyby, aby ich pogrzeb był okazją do nieformalnego spotkania. Mile widziany byłby pokaz slajdów z pamiątkowymi zdjęciami oraz krótkie przemowy bliskich osób – wszystko przy akompaniamencie ulubionej muzyki zmarłej osoby. Duża grupa respondentów uznała również, że formalny ubiór nie jest konieczny. Groningen jest jedyną w Holandii prowincją, która opowiedziała się za otwarciem trumny na czas ceremonii pogrzebowej.
Ubezpieczenie pogrzebowe i ekologiczne metody pochówku
60% holenderskich gospodarstw domowych posiada ubezpieczenia pogrzebowe, które pokrywają koszty kremacji lub pochówku w wysokości przeszło 5 tys. euro, chociaż pogrzeby budżetowe, bez ceremonii, mogą kosztować znacznie mniej, nawet ok. 1,2 tys. euro.
"Życzenia dotyczące pogrzebów są ważnym sygnałem dla dyrektorów zakładów pogrzebowych. Wyraźnie widać też zmianę w mentalności – ludzie coraz częściej myślą o aspektach takich, jak zrównoważony rozwój oraz ochrona środowiska” - przekazał dyrektor centrum, Leon Schouten.
Przepisy dotyczące pochówków mają ulec zmianie w tym roku. Obecnie omawiane są alternatywne, ekologiczne metody postępowania z ciałami, takie jak resomacja bądź humusacja. Resomacja, czyli inaczej hydroliza alkaliczna bądź "wodna kremacja", to proces pozbywania się zwłok zachodzący bez użycia płomieni, z wykorzystaniem cieczy. Tzw. „humusacja” to kontrolowany proces transformacji organizmu za pomocą mikroorganizmów w kompost, przetwarzający w ciągu 12 miesięcy ludzkie szczątki w płodną glebę.
03.02.2019 KK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl