Tragiczny wypadek na A44. Nie żyje małżeństwo, sprawca pod wpływem alkoholu i narkotyków

Archiwum '18

W minioną sobotę na trasie A44, w pobliżu Nieuw-Vennep, wydarzyła się tragedia. W wypadku drogowym zginęła para z Houten. Poza tym jedna osoba została ciężko ranna. Podejrzany o spowodowanie wypadku 32-latek z Oestgeest był pod wpływem alkoholu i narkotyków. Uciekł z miejsca zdarzenia, ale niedługo potem został złapany przez policję.

Policja otrzymała zgłoszenie o wypadku w sobotę, ok. godziny 18:40. Na miejscu okazało się, że w wypadek zamieszane są cztery auta. Para z Houten – 66-letni mężczyzna i jego 62-letnia żona – zostali poddani reanimacji. Niestety nie udało się ich uratować, zmarli na miejscu zdarzenia. Trzecia osoba została przewieziona do szpitala.

Świadkowie tragedii przekazali, że jeden samochód próbował wyprzedzić inny pojazd. Najpierw podejrzany uderzył w jedno auto, później wjechał w tył samochodu pary, która zginęła. Uderzenie było tak silne, że samochód wystrzelił do przodu i uderzył w czwarty, jadący przed nim pojazd.

Podejrzany uciekł na pieszo - wbiegł na okoliczne pola. Wkrótce wytropiły go psy policyjne, leżał on w polu rzepakowym. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu, a także kokainy, amfetaminy i metaamfetaminy. Został natychmiast aresztowany. Policja skonfiskowała jego samochód.

08.10.2018 KK Niedziela.NL