[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Holenderski minister spraw zagranicznych Stef Blok zwrócił się w siedzibie ONZ do Rosji, by ta wzięła odpowiedzialność za zastrzelenie cztery lata temu nad Ukrainą samolotu z prawie dwustu pasażerami z Holandii. Moskwa odmówiła.
Przypomnijmy, tragedia lotu MH17 z 17 lipca 2014 r. pochłonęła w sumie 298 ofiar, z czego 196 osób stanowili Holendrzy. Samolot Boeing 777 lini Malaysia Airlines leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Jak ustaliła niderlandzka Rada Badawcza ds. Bezpieczeństwa w samolot uderzyła rosyjska rakieta typu Buk, która niewiele wcześniej została przewieziona z terytorium Rosji na Ukrainę. Na tym terenie trwały wówczas walki pomiędzy ukraińskim wojskiem a prorosyjskimi separatystami, wspieranymi przez rosyjskie siły. Moskwa od początku zaprzecza, by ponosiła za tę tragedię jakąkolwiek odpowiedzialność.
Niedawno w sprawie przyczyn katastrofy wypowiedzieli się eksperci komisji Joint Investigation Team (JIT). Według nich nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że rakieta została wystrzelona z instalacji należącej do rosyjskiej armii, a Rosja w niewystarczającym stopniu współpracuje ze śledczymi badającymi okoliczności tej tragedii. To właśnie po opublikowaniu raportu JIT Holandia i Australia uznały, że Rosja powinna wziąć odpowiedzialność za ten zamach.
- Jeśli chodzi o dążenie do prawdy o tym, co stało się z MH17 i ustalenie odpowiedzialności, żadne państwo nie ma prawa do milczenia – mówił minister Blok na forum ONZ patrząc w oczy rosyjskiemu ambasadorowi.
Jak można było przewidzieć, Moskwa nadal zaprzecza, a na zaostrzenie tonu Holandii odpowiedziała jeszcze ostrzej. – Nie zgadzamy się na to, by rozmawiać z Rosją za pomocą ultimatów – portal rtlnieuws.nl cytuje szefa rosyjskiej dyplomacji. – Rosja nie akceptuje nieopartych o fakty wniosków komisji JIT – dodał rosyjski ambasador przy ONZ. Według Moskwy nie ma żadnych dowodów wskazujących na rosyjską odpowiedzialność za zastrzelenie samolotu Malaysia Airlines.
- Jak na razie nic nie wskazuje na to, by Rosja dążyła do wzięcia odpowiedzialności – powiedział minister Blok, który jednocześnie wyraził rozczarowanie postawą Moskwy.
03.06.2018 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze