Holandia, Amsterdam: Grupa syryjskich uchodźców LGBT wyrzucona ze sklepu Zara

Archiwum '17

Grupa syryjskich uchodźców LGBT twierdzi, że została wyrzucona ze sklepu firmowego Zara w Amsterdamie po tym, jak padła ofiarą przemocy na tle rasowym ze strony jednego z klientów znanej sieciówki.

Jeden z pięciu Syryjczyków, w rozmowie z "Het Parool" przekazał, że ochrona sklepu nie interweniowała, gdy około 25-letni mężczyzna tureckiego albo marokańskiego pochodzenia zaczął obrażać ich w języku arabskim. "Byliśmy złymi muzułmanami i zasłużyliśmy na to, żeby umrzeć, bo jesteśmy homoseksualistami bądź osobami transpłciowymi. Mężczyzna krzyczał na cały sklep >>Allahu akbar<<". 

Mężczyzna powiedział, że wraz z grupą przyjaciół był częstym klientem sklepu, pomimo tego ochroniarze w żaden sposób nie zareagowali na przemoc słowną, zamiast tego stali i się biernie przyglądali. "Nie zrobili nic, żeby nas ochronić, w dodatku śmiali się z nas" – powiedział Syryjczyk. "Mężczyzna kilkakrotnie próbował nas zaatakować, napluł nam w twarz, krzyczał że jesteśmy członkami bractwa muzułmańskiego i że nas zabije. Nikt nie kiwnął palcem".

Agresywny osobnik uderzył jedną osobę z grupy, identyfikowaną jako "E.", i podarł jej sukienkę na plecach. "Krzyknął, że jest >>kafir<< ("niewierną") i że powinna umrzeć". Napaść została zgłoszona na policję.

Ochroniarze wyprowadzili grupę LGBT ze sklepu oraz zapowiedzieli, że Syryjczycy są odtąd objęci rocznym zakazem odwiedzania sklepu. Jeśli nie dostosują się do nakazu, personel sklepu złoży doniesienie na policję w związku z zakłócaniem porządku publicznego.

Rzeczniczka spółki, do której należą sklepy sieci Zara, potwierdziła jedynie, że w sklepie doszło do kłótni.

14.09.2017 KK Niedziela.NL