Holandia: Zakaz spożywaniu alkoholu w samolotach?

Archiwum '17

Władze Majorki i Ibizy chcą, by w samolotach latających na te wyspy obowiązywał zakaz spożywania alkoholu. Również holenderskie linie lotnicze mają problem z pijanymi i agresywnymi pasażerami, ale zakazu spożywania alkoholu w samolotach nie popierają, opisuje dziennik „AD”.

Lokalne władze Balearów (archipelagu, którego częścią jest Majorka i Ibiza) zwróciły się do rządu o wprowadzenie alkoholowego zakazu we wszystkich samolotach przylatujących do Hiszpanii. Według wyspiarzy zbyt często zdarza się, że z samolotów wychodzą kompletnie pijani i agresywni turyści, którzy zakłócają porządek na lotnisku.

Czy zakaz faktycznie zostanie wprowadzony nie jest jednak pewne. Dla wielu linii lotniczych sprzedaż alkoholu na pokładzie jest ważnym źródłem dodatkowych zysków.

Problem nadużywania alkoholu przez pasażerów samolotów nie ogranicza się wyłącznie do hiszpańskich wysp, bardzo popularnych np. wśród brytyjskich turystów. Również w Holandii wzrasta liczba incydentów z pijanymi pasażerami na pokładzie. Niderlandzka inspekcja ILT informowała, że w ubiegłym roku takich sytuacji było prawie tysiąc. To o jedną trzecią więcej niż rok wcześniej.

Czasami prowadzi to do kuriozalnych sytuacji. „AD” opisuje incydent z udziałem holenderskiego pasażera lecącego niderlandzkimi liniami KLM do San Francisco. Pijany mężczyzna z Roermond po kłótni z personelem… ugryzł stewarda w ucho. W Stanach Zjednoczonych za takie przestępstwo grozić mu może nawet 20 lat więzienia i 250 tys. dolarów grzywny, informowały wówczas holenderskie media.

Skoro pijani pasażerowie czasem sprawiają tak wielkie problemy, to może rzeczywiście lepiej zakazać alkoholu w samolotach? Według władz Schiphol, lotniska pod Amsterdamem i jednego z największych portów lotniczych w Europie, nie jest to konieczne. – Tego rodzaju zachowania na szczęście nie zdarzają się często. Co nie zmienia faktu, że jest to bardzo uciążliwe, kiedy już coś takiego się zdarzy – powiedział rzecznik prasowy Schiphol, cytowany przez „AD”.

Podobnie uważają władze linii lotniczych Transavia. – Byłoby niedobrze, gdyby z powodu tej małej grupki [pijanych, agresywnych pasażerów] odmówić reszcie pasażerów przyjemności wypicia na pokładzie szklanki piwa czy lampki wina – powiedziała rzeczniczka prasowa tych linii, cytowana przez wspomnianą gazetę.

22.07.2017 ŁK Niedziela.NL