Holandia: Zamieszanie na lotnisku w Eindhoven po zawaleniu się okolicznego budynku

Archiwum '17

W sobotę obok lotniska Eindhoven Airport zawaliła się część budowanego tam wielkiego garażu. Doprowadziło to do szeregu problemów, a nawet opóźnienia części lotów.

Również w poniedziałek rano ruch drogowy wokół lotniska był utrudniony, poinformował lokalny dziennik „Eindhovens Dagblad”. Niektóre odcinki dróg zamknięto dla ruchu, a w niektórych miejscach były objazdy, opisują holenderskie media.

Już w niedzielę władze portu lotniczego zaapelowały do pasażerów, by odpowiednio wcześnie wyruszali w drogą na lotnisko.

Przyczyną całego zamieszania jest katastrofa budowlana, do której doszło w sobotę wieczorem obok lotniska. Około godz. 19:00 zawaliła się część budowanego tam wielkiego garażu. Na szczęście nikt nie został ranny, ale przez około dwie godziny w porcie lotniczym nie było prądu. W związku z tym odprawa pasażerów nie była możliwa i doszło do opóźnień niektórych lotów.

Na razie nie wiadomo, dlaczego budynek się zawalił. Budowa nie była jeszcze skończona, więc odpowiedzialność za tę sytuację ponosi realizator projektu, firma BAM, informuje „Eindhovens Dagblad”. Koszt budowy garażu wynosił ok. 13 mln euro.

- Na szczęście nikt nie ucierpiał. Zadbamy o to, by ten teren w nadchodzących dniach był bezpieczny i by nikt tam nie mógł wejść – powiedział dyrektor Eindhoven Airport, Joost Meijs.

29.05.2017 ŁK Niedziela.NL