[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Jechał 80 km/h w miejscu, gdzie maksymalna dopuszczalna prędkość wynosiła 30 km/h, śmiertelnie potrącił bawiące się dziecko, nie zatrzymał się i nie udzielił pomocy, a następnie poszedł z kolegą do coffeeshopu. Sąd w Bredzie skazał 18-letniego Eliasa A. na rok więzienia (plus pół roku w zawieszeniu).
Wyrok ogłoszono w czwartek 3 października – tego dnia Nassim Douiri ukończyłby cztery lata, informuje dziennik „AD”. Chłopczyk zginął w Święto Króla (Koningsdag), 27 kwietnia tego roku. Trzylatek bawił się na ulicy Veurnestraat w Bredzie, kiedy nagle uderzył w niego rozpędzony samochód. Dziecko zginęło na miejscu, a sprawca dramatu nie zatrzymał się i uciekł z miejsca wypadku, opisywały media.
W miejscu, w który doszło do wypadku dopuszczalna prędkość maksymalna wynosiła 30 km/h. Samochód kierowany przez 18-latka poruszał się z prędkością 80,7 km/h, stwierdzili w trakcie rozprawy biegli. Oskarżony tłumaczył się, że nie zdawał sobie sprawy, iż jechał tak szybko.
Elias A. po wypadku poszedł ze znajomym do coffeeshopu. Dopiero kilka godzin później opowiedział o zdarzeniu ojcu i zgłosił się na policję. O dramacie w Bredzie informowaliśmy już na tych łamach: TUTAJ.
- Wszystko przemawia przeciwko niemu: jego milczenie, to jak prowadził samochód, to że uciekł z miejsca wypadku, to że był wcześniej karany, jego wizyta w coffeeshopie tuż po wypadku oraz fakt, że po tej tragedii nadal zajmował się handlem narkotykami – podsumował prokurator w trakcie procesu.
Sąd stwierdził jednak, że oskarżony nie działał z premedytacją. „Mimo iż był bardzo nieostrożny, to w świetle prawa jego zachowanie nie może zostać uznane za brawurowe”, powiedział sędzia, cytowany przez „AD”. Elias A. nie został więc skazany za zabójstwo czy nieumyślne spowodowanie śmierci; uznano go winnym ucieczki z miejsca wypadku.
Na korzyść oskarżonego przemawiało to, że wyraził skruchę oraz jego stan psychiczny. Elias A. jest „lekko opóźniony w rozwoju”, jego IQ jest niższe niż 70 oraz ma problemy z oceną tego, czy dane zachowanie jest ryzykowne lub nie – argumentował sąd.
Dlatego sąd skazał go jedynie na 1,5 roku więzienia (z czego 6 miesięcy to kara w zawieszeniu) oraz odebranie prawa jazdy na cztery lata. Prokuratura domagała się dla niego trzech lat więzienia (z czego rok w zawieszeniu) i odebrania prawa jazdy na osiem lat.
03.11.2016 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze