[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Pochodzący z Polski 33-letni mężczyzna, który w maju 2013 r. spowodował tragiczny wypadek drogowy kosztujący życie trzech osób, w tym 2-letniej dziewczynki, odwołał się od wyroku skazującego go na 15 miesięcy więzienia i 4 lata zakazu prowadzenia samochodów, poinformowały niderlandzkie media.
Do tragedii doszło prawie dwa i pół roku temu, w niedzielę 19 maja 2013 r. Samochód kierowany przez obywatela Polski w miejscowości Meijel (prowincja Limburgia) wypadł na zakręcie z drogi i wjechał na ścieżkę rowerową. Auto uderzyło w dwa rowery, na których jechało starsze małżeństwo, 67-letni mężczyzna i 64-letnia kobieta. Na siedzeniu jednego z rowerów przebywała ich dwuletnia wnuczka. Wszystkie trzy osoby zginęły na miejscu.
Są pierwszej instancji skazał mężczyznę na 120 godzin prac społecznych. Wywołało to wściekłość ojca 2-letniej ofiary, który po usłyszeniu wyroku rzucił w sali sądowej krzesłem. Nikomu nic się nie stało, ale o sprawie zrobiło się głośno. Sędzia tłumaczył wówczas, że dowody na to, że Polak jechał za szybko były zbyt słabe, by skazać go na karę więzienia.
Prokuratura odwołała się od wyroku. Skutecznie – sąd wyższej instancji okazał się dla sprawcy tragedii surowszy i skazał go na karę 15 miesięcy pozbawienia wolności oraz utratę prawa jazdy na 4 lata. Pisaliśmy o tym na naszych łamach (więcej TUTAJ).
Na początku listopada bieżącego roku lokalny portal Omroep Brabant poinformował o kolejnym odwołaniu się od wyroku w tej sprawie. Tym razem wniosek o ponowne przyjrzenie się tragedii w Meijel złożył adwokat skazanego, Misja Geeratz.
Adwokat tłumaczy, że nie zgadza się z interpretacją sądu jeśli chodzi o przedstawione w tej sprawie dowody, a także z wysokością nałożonej na jego klienta kary. Sprawą zajmie się więc tzw. Hoge Raad, najwyższy organ odwoławczy w holenderskim systemie prawnym. Od wyroku Hoge Raad nie można się już w Holandii odwołać.
Prawnik skazanego mężczyzny przyznał na łamach portalu Omroep Brabant, że wielokrotnie naradzał się w tej sprawie ze swoim klientem, który w tej chwili ponownie mieszka w Polsce. Jeśli wyrok więzienia zostanie utrzymany, mężczyzna odbędzie karę najprawdopodobniej w holenderskim więzieniu, przypomina Omroep Brabant. Taką deklarację mężczyzna złożył w trakcie jednej z poprzednich rozpraw.
Na razie nie wiadomo, kiedy sąd najwyższej instancji zajmie się tą sprawą. Może to trochę potrwać i gdyby stało się to przed początkiem lata 2016 r. byłoby to „bardzo szybko”, powiedział adwokat skazanego mężczyzny, cytowany przez www.omroepbrabant.nl.
06.11.2015 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Ty masz chłopie jakieś zaburzenia. Ciągle piszesz o busach i wykończeniówce. Zmień płytę bo to już się nudne robi.
To w koncu zdecydowales sie z wykonczeniwki czy budowlanki panie expercie ? Poza tym jak tam na wsi ***opasie ?
sprawiedliwy... !! za co mają go zamykać... jołopy będą dalej pisać "zabójstwo" a nie widzą różnicy pomiędzy "wypadek" a "zabójstwo"
15 miesięcy to i tak dużo jest.
Nikt nie Będzie dla nas (Polaków) prawa dostosowywal, jesteśmy tu gośćmi a panoszymy się jak królowie choć większość z nas nie zna Języka. Ja zawsze powtarzam ludziom którzy tak narzekają na emigracji - nie podoba się to wypad do Polski, tutaj zapomną o Tobie po tygodniu!
Za kradziez roweru lub paliwa z pomp nawadniających pole czeka cie większa kara jak za zabójstwo, czy pobicie, kpina i wstyd tu żyć a co dopiero opowiadać ludziom,że takie bezprawie tu panuje, zajmują się bardziej konfliktami między sąsiadami np o to kto ma większe drzewo za płotem jak szukać przestępców i pilnować by Polacy w polskich agencjach nie jeździli bez prawa jazdy , np jednej znanej w Horst
Jakim ***ą trzeba być by zachęcać do przstęptw, poprzez wydawanie takich wyroków, jedyny sprawiedliwy wyrok to prawo hammuradiego, "zabiłeś moje dziecko ja zabiję twoją rodzinę..." ew 15 lat pozbawienia wolności w niderlandzkim więzieniu to wakacje....Dlaczego poprzez jednego ***ę każdy Polak ma być postrzegany jako zabójca, lub *** nie znający jezyka obego czy mający spróchniałe zęby.
Prawo holenderskie jest jak jej mieszkańcy... okaleczone głębokim kazirodztwem i złymi genami...
Jak mojej żonie ex ukradł motór, tv i zlał dziecko policjant z Horst powiedział" nie macie nagrań, świadków a wy jesteście z sobą za blisko więc nie wpiszemy go w strefę schengen ani nic nie zrobimy"... więc co się dziwić,że skazać wolą ojca za rzucenie krzesła jak zabójcę za pozbawienie zycia 3 osób..