[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Zakaz sprzedaży papierosów w supermarketach może mieć poważny wpływ na holenderskie sklepy na wsiach, które w celu osiągnięcia zysku czerpią dochody ze sprzedaży wyrobów tytoniowych - w poniedziałek, 24 czerwca, podała stacja NOS.
Od 1 lipca supermarkety nie będą już mogły sprzedawać wyrobów tytoniowych, co uderzy w 574 wiejskie sklepy, które świadczą usługi w najmniejszych gminach w kraju.
Henk Hoeve, właściciel jedynego supermarketu w Gasselternijveen, wiosce w Drenthe liczącej 1850 mieszkańców, twierdzi, że zakaz będzie go kosztować około 20% obrotu. Mówi jednak, że jeśli klienci będą musieli pojechać gdzieś indziej, aby kupić tytoń, prawdopodobnie będą także gdzieś indziej robić zakupy. „A to może oznaczać kolejne 10% spadku” – dodał Hoeve.
Aby zrównoważyć spadek zarobków, Hoeve otworzył oddzielny sklep z wyrobami tytoniowymi obok swojego supermarketu. „Jeśli mnie pytasz, wszyscy powinni rzucić palenie. Mam jednak nadzieję, że dzięki temu nasi klienci pozostaną w wiosce” - tłumaczy swoją decyzję mężczyzna, który sam nie pali.
Regionalna grupa statystyczna Locatus twierdzi, że z powodu nowych przepisów zniknie około 4800 sklepów tytoniowych w supermarketach. Do tej pory w ich miejsce otwarto około 75 nowych specjalistów ds. wyrobów tytoniowych.
29.06.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Polska: Nowy program dopłat do elektryków. Wiemy, ile można dostać |
Kokainowy baron poddany ekstradycji z Turcji do Holandii |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
a jaka to walka z przemytem fajek kiedy to fajki kosztuja jak nigdy przedtem?
Cytuję Ola:
Nie ma żadnego legalnego narkotyku w Holandii.
Coś mu się tu nie klei...