Holandia: 71-latka skazana za wypadek drogowy, w którym zgineła Polka

Holandia

Sąd w Den Bosch skazał we wtorek 71-letnią kobietę na trzy i pół roku więzienia w związku z awanturą drogową, która zakończyła się śmiercią 38-letniej Polki. Do zdarzenia doszło w miejscu zamieszkania ofiary, Lith, w dniu 13 lipca 2022 roku.

Elly van der S. parkowała tego dnia samochód, kiedy w centrum Lith uderzyła w bagażnik rowerowy umieszczony na innym pojeździe. Doszło do sprzeczki z właścicielami pojazdu, małżeństwem pochodzącym z Polski. W pewnym momencie Van der S. próbowała odjechać, jednak zatrzymało ją małżeństwo, które myślało, że próbuje opuścić miejsce zdarzenia, nie podając swoich danych. Ofiara i jej mąż stali przed i za samochodem podejrzanej.

Kiedy Van der S. zaczęła odjeżdżać, Polka wylądowała na masce samochodu. Partner ofiary otworzył drzwi i zmusił podejrzaną do zatrzymania się, ona jednak kontynuowała jazdę z ofiarą na masce i jej mężem wiszącym na drzwiach samochodu.

Po przejechaniu około 100 metrów zjechała z drogi, uderzając w słup i maszt flagowy, w wyniku czego samochód wylądował w ogrodzie przed domem. Ofiara spadła z pojazdu, gdy podejrzana zjechała z drogi, Polka została potrącona przez Van der S. Kobieta zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.

Sąd stwierdził, że nie ma dowodów na to, że podejrzana miała zamiar kogoś zabić, jednak musiała zdawać sobie sprawę, że jej zachowanie może skutkować czyjąś śmiercią. Tym samym sąd uznał, że zarzuty zabójstwa i usiłowania zabójstwa zostały udowodnione.

Prokuratura zalecała 8 lat więzienia. Sąd zdecydował się na znacznie niższą karę, biorąc pod uwagę, że psycholog zeznał, że podejrzana cierpi na kilka schorzeń. W związku z tym sąd uznał, że kobieta była w ograniczonym stopniu odpowiedzialna za swoje czyny. Sąd wziął także pod uwagę wiek Van der S.

01.05.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)