[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W środę rano, 23 lutego, burmistrz Utrechtu, Sharon Dijksma, przeprosiła w imieniu swojego biura oraz radnych miejskich za rolę miasta w dziejach niewolnictwa. Choć Utrecht nigdy nie posiadał dużych, kolonialnych instytucji, to wciąż odegrał znaczącą rolę w historii holenderskiego niewolnictwa – wynika z badań zleconych przez władze gminy.
Wcześniej władze Utrechtu (a także Rotterdamu, Amsterdamu oraz Hagi) ogłosiły, że pokryją koszty zmiany nazwisk będących reliktem czasów niewolnictwa. W Holandii zmiana nazwiska wiąże się z masą papierkowej roboty, poza tym kosztuje co najmniej 835 euro. Niemniej jednak, w przypadku osób, które chcą zmienić swoje nazwisko ze względu na jego kolonialne korzenie, konieczne są również badania psychologiczne, które mogą generować dodatkowe koszty w wysokości nawet kilku tysięcy euro. Z tego powodu miasta zobowiązały się do pokrycia tych kosztów.
W tym roku Utrecht na różne sposoby chce zwrócić uwagę na „bolesną stronę historii Utrechtu”. „W ten sposób pokazujemy potomkom ofiar, że nie zapominamy o naszej historii, ale raczej rozpoczynamy rozmowę o niewolniczej przeszłości i jej konsekwencjach. Niech to będzie przykład dla rząd który powinien przeprosić na szczeblu krajowym, ponieważ dotyczy to nie tylko Utrechtu” – poinformowała Dijksma.
Inne holenderskie miasta również przeprosiły za swoją rolę w przeszłości kolonialnej. Rotterdam zrobił to w grudniu, a Amsterdam w lipcu ubiegłego roku.
23.02.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Wynajem w Amersfoort - ile to kosztuje? |
Holandia: We Fryzji znaleziono fragment rzadkiego miecza wikingów! |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze