[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Dwie młode kobiety, które przeżyły lata szkolne mieszkając przez jakiś czas w pozbawionym okien magazynie przy amsterdamskiej obwodnicy A10, mają zostać deportowane do Maroka, ponieważ urzędnicy uznali, że nie są „wystarczająco holenderskie”. Dziewczyny od dziecka mieszkają w Holandii i nie znajdą tak naprawdę życia w Maroku.
Siostry Sofia i Najoua Sabbar (21 i 24 lata) przybyły do Holandii z matką, kiedy miały kolejno 4 i 7 lat. Złożyły wniosek o pozwolenie na pobyt w kraju w 2019 roku, kiedy obydwie były już pełnoletnie. Ich wnioski zostały dwukrotnie odrzucone przez Urząd Imigracyjny (IND). Niemniej jednak, wcześniej w tym roku sąd orzekł, że urzędnicy byli w błędzie odmawiając dziewczynom prawa do pobytu w Holandii. Sędzia uznał, że są to „ciężko pracujące, ambitne i całkowicie zintegrowane z holenderskim społeczeństwem młode kobiety, które mogą mieć pozytywny wkład w rozwój holenderskiego społeczeństwa”. Urząd IND odwołał się od tej decyzji.
Pomimo bardzo trudnych warunków życia – w tym mieszkania w 25 różnych domach, w tym w magazynie pozbawionym okien – siostry zdołały ukończyć szkołę. Obydwie udzielają obecnie korepetycji dzieciom, które nie radzą sobie z nauką, zaś Sofia jest „ambasadorką” Amsterdam Fashion College, poza tym utworzyła fundację, której celem jest zapoznanie ze sobą dzieci z różnych środowisk – uboższych i zamożniejszych. Dzięki swoim działaniom w 2019 roku otrzymała tytuł Młodego Bohatera Miasta Amsterdam (Junior Held 2019).
Przed przyjazdem do Holandii przez jakiś czas siostry żyły wraz z matką w Hiszpanii, więc ich znajomość marokańskiej kultury jest niewielka. Aby opowiedzieć o Maroku podczas zajęć w holenderskiej szkole, same musiały się przygotowywać i studiować mapy, bo tak naprawdę nie pamiętają życia w kraju pochodzenia rodziców.
Proces odwołania się od kolejnej decyzji IND potrwa od 6 miesięcy do roku, co oznacza, że przez ten czas młode kobiety będą „w zawieszeniu” oczekiwać na rozstrzygnięcie ich sprawy. „Miałyśmy plany, ale wszystko zostało zniszczone. Apelacja oznacza, że stąpamy po cienkim lodzie. Po raz kolejny nie mogę zapisać się na studia. Może jestem naiwna, ale mam nadzieję, że IND w końcu dostrzeże, że zasłużyłyśmy sobie na to, aby być Holenderkami” - poinformowała Najoua.
Aby wesprzeć dziewczyny można podpisać petycję skierowaną do Urzędu Imigracyjnego. Znajduje się ona: TUTAJ.
07.04.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Czekoladowe litery droższe o 25%! |
Holenderska kolej uruchamia biuro rzeczy znalezionych online |
Holandia: Fasada Ahoy Rotterdam pomazana sztuczną krwią |
Holenderka w szpitalu po wypiciu zatrutego alkoholu w Laosie. 3 osoby nie żyją! |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze