[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Farma wiatrowa w Zelandii posiada pierwszy w kraju system, który zapewnia bezpieczeństwo ptakom oraz nietoperzom – informuje Omroep Zeeland. Wiatraki zostały wyposażone w detektory dźwięku i ruchu i kiedy ptaki są zbyt blisko, dochodzi do zatrzymania turbin. Projekt został stworzony głównie z myślą o ptakach latających na wysokościach.
Farma wiatrowa Krammer ulokowana jest w pobliżu Krammersluizen pośrodku strefy Natura 2000 składającej się z rezerwatów natury objętych programem ochrony przyrody na terytorium Unii Europejskiej. Na terenie działają 34 wiatraki, które zostały wyposażone w kamery, mikrofony i głośniki. Znajdują się one głównie w pobliżu, gdzie żyją rzadkie ptaki z rodziny Haliaeetus. System jest zdolny do wstrzymania turbin, jeśli wykryje, że zwierzęta są w pobliżu. Poza wspomnianymi ptakami, w tej okolicy obserwowane są żurawie, czaple białe oraz Platalea.
Wiadomo, że zelandzka farma wiatrakowa rocznie traci ok. 120-180 tys. euro z powodu zatrzymywanych wiatraków. „To bardzo dużo pieniędzy. Ale naprawdę chcemy, aby w tej okolicy pozostało ptactwo, zwłaszcza zaś rzadkie ptaki z rodziny jastrzębiowatych” - w rozmowie z lokalną stacją, przekazał manager projektu, Gijs van Hout. „Nie wszystkie ptaki zdołają uciec przed turbinami, ale nie można też mówić, że w ten sposób ginie ich bardo dużo” - dodał.
Wiatraki znajdują się na wysokości ok. 60 metrów nad ziemią, co oznacza, że większość ptaków przelatuje pod turbinami. „Jednakże jastrzębiowate najczęściej obserwują ziemię z nieco wyższego poziomu i system ten został stworzony z myślą o nich” - przekazał ekolog, Roland-Jan Buijs.
Wiatraki wykrywają również przelatujące nietoperze, głównie dzięki ultradźwiękom, które wydają zwierzęta. Trzy tego rodzaju sygnały prowadzą do wstrzymania pracy turbin, które wznawiają pracę dopiero po 15 minutach – jeśli w tym czasie nie zostanie ponownie wykryty dźwięk.
Bardzo rzadko wiatraki w parku działają jednocześnie. Powodem jest fakt, że władze rezerwatu usiłują zredukować straty energii. Rozważane jest również inne rozwiązanie, a mianowicie instalacja głośników, z których miałby wydobywać się dźwięk odstraszający znajdujące się zbyt blisko ptaki. „Wciąż badamy tę możliwość. Nie wiemy bowiem, jaki będzie rezultat tego eksperymentu i jak na dźwięk zareagują ptaki, które w pobliżu wiatraków poszukują pożywania lub miejsca spoczynku. Możliwe, że efekt będzie odwrotny od oczekiwanego” - przekazał Buijs.
10.02.2020 Niedziela.NL
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Fasada Ahoy Rotterdam pomazana sztuczną krwią |
Holenderka w szpitalu po wypiciu zatrutego alkoholu w Laosie. 3 osoby nie żyją! |
Holandia: Pasażerowie samolotu KLM poczuli się źle na pokładzie |
Polska: Kreatywność hakerów zaskakuje. Do kradzieży danych używają... zapalniczki do grilla |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze