[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Ciepłe myśli na niedzielę, czyli cykliczne spotkania przy porannej kawie
Agnieszka Steur
Holandia - serowy kraj
Jeśli obcokrajowiec myśli o Holandii, automatycznie nasuwa mu się kilka symboli, związanych z tym krajem. Oczywiście myśli się o tulipanach, wiatrakach, chodakach i czarno-białych krowach. W tej samej linii stają również rowery, kanały i ser. Tak, ser jest również symbolem Królestwa Niderlandów.
Sami Holendrzy o swojej ojczyźnie mówią przecież, że jest to „kaasland” (serowy kraj) a siebie zwą „kaaskopen” (serowe głowy). W sumie przestaje to dziwić, gdy się wie, że w Holandii każdego roku produkuje się prawie 800 milionów kilogramów sera. Kraj ten jest jednym z największych producentów sera na świecie. Sami Holendrzy również uwielbiają spożywać ten rodzaj nabiału. Na każdej miejscowej imprezie na stole muszą pojawić się w roli przystawki kostki sera. W sklepie można kupić duży kawałek sera i samemu pokroić go w odpowiednie sześciany lub zakupić już pokrojony. Rocznie przeciętny Holender zjada około 14,6 kg sera. Oznacza to, że wszyscy mieszkańcy konsumują około 248 milionów kilogramów sera!
A czy wiedzą Państwo dlaczego jeszcze o Holandii mówi się, że jest serowym krajem? Kolejnym powodem jest fakt, że w kraju tym bardzo wcześnie zaczęto produkować ten rodzaj nabiału. Archeolodzy badający specjalne naczynia, których wiek oszacowano na 800 lat przed naszą erą, dowodzą, że już wtedy na terenach obecnej Holandii ludzie robili ser.
O serze spożywanym przez mieszkańców obecnej Holandii po raz pierwszy wspomniał Gajusz Juliusz Cezar w swojej książce „De bello Gallico” pochodzącej z roku 57 p.n.e.
Ser na dużą skalę zaczęto tu produkować dopiero w Średniowieczu. Przede wszystkim wytwarzano go w prowincjach Holandia Północna, Holandia Południowa i Fryzja. Działo się tak, dlatego, że były to idealne miejsca dla chowu krów. Już wtedy zaczęto ser wywozić poza granice państwa dzięki produkcji odmian, które dłużej pozostawały świeże. Holandia zaczęła być powszechnie znana, jako serowy kraj w Złotym
Wieku, w historii tego kraju jest to okres między 1600 i 1700. Najbardziej znane wówczas gatunki serów to: Gouda i Edammer, które ostatecznie podbiły cały świat. O drugim z tych serów odnalazłam niezwykle dziwną opowieść. Ponoć w roku 1840 spory kawał tego sera został użyty, jako kula armatnia w urugwajskiej wojnie. Chyba był dość twardy, bo złamał maszt w argentyńskim statku. Prawda, że to dziwna opowieść?
W holenderskich sklepach można kupić sery o różnym okresie dojrzewania i tak jonge kaas dojrzewa zaledwie 4 tygodnie, jong belegen od 8 do 10 tygodni, belegen od 16 do 18 tygodni, natomiast extra belegen dojrzewa od 7 do 8 miesięcy, oude kaas od 10 do 12 miesięcy a overjarig rok lub dłużej.
Ser jest częścią niderlandzkiej kultury. Widać to również analizując związki frazeologiczne i powiedzenia pochodzące z tego języka. Holendrzy mówią: “Hij laat zich de kaas niet van het brood eten” co oznacza – On nie pozwala sobie zjeść sera z talerza. W języku polskim powiedzielibyśmy – nie daje sobie pluć w kaszę. Takich powiedzeń jest wiele, przytoczę jeszcze jedno, dość znane: „Dat is kaas voor hem” – Dla niego to jest ser. Oznacza to, że ktoś otrzymał dokładnie to, czego pragnął.
Przeglądając strony internetowe w poszukiwaniu informacji na temat niderlandzkich serów znalazłam bardzo interesującą informację. O serze, ale nie holenderskim a polskim. Dzisiejszy mój tekst do kawy chciałam poświęcić miejscowej historii, ale muszę się podzielić moim odkryciem. Dowiedziałam się, że 8 lat temu odkryto, że w Polsce ser był wytwarzany już 7000 tysięcy lat temu. Poddano analizie chemicznej tłuszcze odnalezione w glinianych garnkach. Odkrycie to jest najstarszym dowodem na produkcję sera na świecie. Hm… kto wie, gdyby w Polsce zaczęto produkować sery już wtedy i na taką skalę jak w Holandii, to dziś może Polska byłaby serowym krajem.
Widzimy się za tydzień... przy porannej kawie.
28.07.2019 Niedziela.NL
(as)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl