[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Wielu ludzi zna to miasto, mimo że nigdy w nim nie było i pewnie miałoby nawet problem ze wskazaniem go na mapie. Gouda dała nazwę popularnemu gatunkowi sera, ale warto ją odwiedzić nie tylko ze względu na Goudse kaas. Imponujący ratusz, urokliwe kanały, przyjemna atmosfera czy być może najpiękniejsze w Holandii witraże – powodów do odwiedzenia Goudy jest dużo więcej.
Czego się nie zrobi dla turystów. Podobnie jak stulecia temu, także obecnie na głównym placu miasta odbywają się wiosną i latem targi serów. To właśnie z powodu handlu serami, który przez wieki kwitnął w centrum miasta, również i dziś jeden z najpopularniejszych gatunków tego żółtego przysmaku nazywa się właśnie Gouda.
Gouda, więc sery muszą być
Sery Gouda – nawet te najoryginalniejsze z najoryginalniejszych – nie musiały być tutaj wyprodukowane; chodziło głównie o miejsce, w którym producenci sprzedawali je hurtowo kupcom. Wiele z serów ze słowem „Gouda” w nazwie sprzedawanych obecnie na świecie często nie ma nic wspólnego z tym miastem czy nawet Holandią. Nazwa Gouda nie jest zastrzeżona i używana jest jako pospolita nazwa gatunkowa. Jedynie w przypadku serów ze słowami „Gouda Holland” w nazwie możemy mieć pewność, że wyprodukowano je w Holandii z mleka holenderskich krów.
Również i dziś w okresie wiosenno-letnim na głównym placu miasta (Markt) odbywają się podobne targi. Tyle, że obecnie są one raczej atrakcją turystyczną niż masowym handlem na poważnie. Turyści zobaczyć mogą ciągnięte przez konie bryczki wypełnione wielkimi serami oraz kupców negocjujących ceny. Tradycyjnie każdą transakcję kończy uścisk dłoni, a sery ważone są w stojącym przy rynku budynku wagi miejskiej (Goudse Waag). Gouda kreuje się na jedną ze światowych stolic sera, ale ma ku temu pełne prawo: o serach z Goudy wspominano już w XII wieku, dzięki czemu jest to jeden z najstarszych nadal produkowanych gatunków.
Serowy targ w Goudzie (Gouda Kaasmarkt) odbywa się raz w tygodniu, jedynie wiosną i latem, są to czwartkowe poranki od 14 kwietnia do 15 sierpnia (z wyjątkiem 26 maja, czyli w święto Wniebowstąpienia). Początek o godz. 10.00, koniec ok. godz. 12.30. Historyczny targ jest jedną z atrakcji większego festynu, którego częścią jest też zwyczajny targ, na którym wszyscy zainteresowani mogą kupić różnego rodzaju sery i pamiątki; zobaczyć można tu też pokazy produkcji serów. Słowem, wiele holenderskiego folkloru z serem w roli głównej i w pięknym otoczeniu.
Ratusz i waga
Rynek w Goudzie warto bowiem zobaczyć nie tylko ze względu na serowe targi. Na środku trójkątnego placu stoi mały, choć imponujący ratusz, jeden z piękniejszych w Holandii. Późnogotycki Het Oude Stadhuys zbudowano w drugiej połowie XV wieku po tym jak w 1438 r. wielki pożar obrócił w popiół prawie całe miasto. Do wnętrza zgrabnego, strzelistego budynku z czerwonymi okiennicami prowadzą dobudowane później, piękne, renesansowe schody. Na prawej fasadzie umieszczono w 1961 r. ruchome figurki, ożywające co pół godziny na dwie minuty i odgrywające scenę nadania Goudzie w XIII wieku praw miejskich przez Florisa V. We wnętrze ratusza znajduje się Sala Ślubów (Trouwzaal), biuro burmistrza (burgermeesterskamer) oraz sala, w której gromadzili się miejscy radni (raadszaal).
Także przy rynku, naprzeciwko tylnej części ratusza, stoi budynek wagi miejskiej Waag. Płaskorzeźba nad wejściem nie pozostawia wątpliwości co do pierwotnego przeznaczenia tego zbudowanego w XVII w. budynku. Przedstawiono na niej scenę ważenia sera: to właśnie tutaj kupcy ważyli produkty, którymi handlowano na rynku (wbrew płaskorzeźbie, niekoniecznie musiały to być jednak sery). Obecnie w Waag znajduje się – niespodzianka! – muzeum sera i tradycyjnych rzemiosł (Kaas- en ambachtenmuseum). Kto jest zainteresowany historią i metodami produkcji prawdziwego Goudse Kaas koniecznie powinien się tu udać. Czasami organizuje się tu też pokazy poświęcone nie tylko produkcji tradycyjnego sera, ale i np. fajek (z nich też Gouda słynie, choć o tym wie mniej ludzi).
W okresie od 1 kwietnia do 31 października budynek miejskiej wagi jest czynny codziennie od 10.00 do 17.00, zaś w okresie od 1 listopada do 1 kwietnia jedynie od środy do niedzieli w godzinach 10.00-16.00. Cennik oraz więcej informacji można znależć na stronie internetowej www.goudsewaag.nl
Witraże i muzeum
Niedaleko rynku stoi kościół św. Jana Sint-Janskerk (Jan Chrzciciel jest patronem miasta), najdłuższy kościół w Holandii (123 m). Ta zbudowana w XV i XVI wieku świątynia służyła najpierw katolikom, by później przejść w ręce protestantów. Obecnie kościół słynie głównie z kilkudziesięciu witraży (Goudse Glazen), przez wielu uważanych za jedne z najpiękniejszych w Holandii. Niektóre z nich liczą sobie prawie pół tysiąca lat, inne pochodzą z okresu tuż po drugiej wojnie światowej. W pewnym sensie sceny z tych szklanych, kolorowych, wielkich arcydzieł opowiadają w skrócie historię Holandii.
Kościół jest otwarty dla zwiedzających we wszystkie dni tygodnia z wyjątkiem niedziel w okresach:
- od 1 marca do 1 listopada, 9.00-17.00
- od 2 listopada do końca lutego, 10.00-16.00
Tuż obok świątyni znajduje się muzeum miejskie Gouda Museum (adres: Achter de Kerk 14, czyli dosłownie „ul. Za Kościołem 14”), poświęcone historii Goudy i z kolekcją liczącą ok. 40 tysięcy obiektów. Zobaczymy tu m.in. sztukę sakralną, siedemnastowieczne portrety zbiorowe, rysunki, ceramikę, rzeźby, wnętrze dawnej apteki miejskiej, dawne instrumenty chirurgiczne czy nawet salę tortur. Muzeum mieści się w budynku dawnego hospicjum Het Catharina Gasthuis. Godz. otwarcia: od wtorku do niedzieli, 10.00-17.00.
Nie tylko sery
W Goudzie znajduje się też m.in. muzeum holenderskiego ruchu oporu aktywnego w trakcie drugiej wojny światowej (Verzetsmuseum Zuid Holland), mały port z historycznymi statkami mieszkalnymi (Museumhaven Gouda), jeden z najstarszych holenderskich młynów zbożowych De Roode Leeuw („Czerwony Lew”) oraz jeden z największych w Holandii wiatraków, pompujących wodę, położony poza centrum miasta De Mallemolen. Słowem, ciekawych miejsc do zobaczenia jest tu całkiem sporo, jak na liczące ok. 70 tysięcy mieszkańców miasto.
Kto nie przepada za odwiedzaniem kolejnych atrakcji turystycznych, ten również ma powody, by przyjechać do Goudy. Stare centrum miasta, otoczone kanałami, jest bardzo malownicze, a poza sezonem turystów jest tu niewielu. Dzięki temu dawną holenderską architekturą, pięknymi kanałami i prowincjonalnym spokojem nacieszyć się tu można o wiele bardziej niż na przykład w także pięknych, ale dużo bardziej zatłoczonych, miastach takich jak Amsterdam, Utrecht czy Lejda.
GOUDA
Liczba mieszkańców: 74.134
Prowincja: Holandia Południowa
Położenie: kilkanaście kilometrów od Rotterdamu, ok. 25 km od Hagi.
Główne atrakcje: historyczny targ sera, ratusz, rynek, waga miejska (muzeum sera), kościół św. Jana ze słynnymi witrażami
Dlaczego warto odwiedzić: jedna ze światowych stolic sera, piękne historyczne centrum z urokliwymi kanałami i uliczkami, spokojna atmosfera, a poza sezonem niewielu turystów
15.04.2015 fot i tekst: Łukasz Koterba, Niedziela.NL, aktualizacja 20.05.2022
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze