Holandia: Wielu młodych z problemami psychicznymi. „Szczególnie dziewczyny”

Zdrowie i Styl Życia

Fot. Shutterstock, Inc.

Pandemia koronawirusa miała bardzo negatywny wpływ na życie młodych mieszkańców Holandii. Wprowadzenie obostrzeń, ograniczających kontakty społeczne, źle się odbiło na stanie zdrowia psychicznego dzieci i nastolatków.

Naukowcy z Uniwersytetu w Utrechcie oraz Instytutu Trimbos przeprowadzili duże badania na temat kondycji psychicznej młodych mieszkańców Holandii w 2017, 2021 oraz w 2022 r. W badaniu brali udział mieszkańcy Holandii w wieku od 11 do 16 lat.

Już po przeprowadzeniu badań w 2021 r. okazało się, że pandemia doprowadziła do pojawienia się wielu problemów psychicznych, poinformował portal nos.nl. Chodzi tu między innymi o zwiększony stres, problemy z koncentracją, podenerwowanie, zachowania lękowe czy ogólne przygnębienie, mogące wskazywać na depresję.

Szczególnie znacząco pogorszył się stan psychiczny młodych mieszkanek Holandii. W ubiegłym roku prawie połowa uczennic holenderskich szkół średnich przyznawała, że ma problemy z koncentracją. Wśród chłopaków w tym wieku na tego rodzaju problemy wskazywała około jedna trzecia z nich.

Około 46% uczennic holenderskich szkół średnich wskazywało w 2022 r. na problemy emocjonalne. Wśród uczniów odsetek ten był dużo niższy, bo wynosił 14%.

Młodzi mieszkańcy Holandii przyznali w ankietach, że w minionych latach zaczęli częściej używać mediów społecznościowych. Zbyt częste i intensywne korzystanie z tego rodzaju mediów może prowadzić do pogorszenia samooceny, pojawienia się różnorakich kompleksów i fobii społecznych - ostrzegają eksperci.

28.06.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)


Komentarze 

 
+1 #1 Nooooo 2023-06-30 10:24
Ale mają problemy. Ile ja bym dala, będąc w ich wieku, żeby coś takiego się stało. Zeby zamknęli świat. Przynajmniej miałabym spokój, nie nabawilabym się nerwicy przez matematyczkę, zajmowałabym sie tym co lubię (hobby zamieniłabym na pracę zarobkowa), a nie tym co ktos uznal że muszę ( np. niepotrzebna mi do niczego chemia), nie musiałabym integrować się z "kolezankami" z którymi nie miałam wspólnych tematów. Nie wydawałaby pieniędzy na bzdury, ale odkładała na własny biznes - ten związany z hobby. Wiecej czasu spędzałabym z bliskimi, mój ojciec nie wyjechałby a matka nie straciła zdrowia w pracy. I wiele, wiele innych możliwości. No ale do tego trzeba mieć nieco więcej w głowie niż ciuszki, makijaże, tipsy, tik toki i inny badziew. Do tego trzeba mieć inne zainteresowania niż popołudnia spędzane w galeriach handlowych, w MC donaldach, w dyskotekach.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki