Portugalczycy i Polacy - bliskie, choć dalekie narody

Świat


Portugalię i Polskę oddziela niemal cały kontynent. Jednak mimo wielkiej odległości socjologowie i znawcy kultury obu krajów dostrzegają wiele podobieństw - wskazują na mocarstwową przeszłość, katolicką tradycję i podobny stosunek do rodziny.

Polacy i Portugalczycy mają podobne oczekiwania polityczne: w następstwie trwających w obu krajach przez ponad 40 lat XX wieku dyktatur oba narody łączy umiłowanie wolności i demokracji - zauważają eksperci. Zastrzegają jednak, że o ile komunizm jest postrzegany nad Wisłą w sposób negatywny i uznawany za system totalitarny, o tyle nad Tagiem ma on inne konotacje i nadal wielu sympatyków.

- Polacy mają dużą i zrozumiałą traumę po kilku dekadach przeżytych pod panowaniem reżimu komunistycznego. Tymczasem w Portugalii Partia Komunistyczna ma nadal duże poparcie społeczeństwa i jest czwartą siłą w parlamencie - wyjaśnił PAP Joao Proenca z kierownictwa Partii Socjalistycznej.

Oba narody łączy też religia, a szczególnie kult św. Jana Pawła II. Jak wskazuje były rektor Portugalskiego Uniwersytetu Katolickiego Manuel Braga da Cruz, wiata katolicka to jeden z podstawowych elementów identyfikacji narodowej w obu krajach.

- Poza katolickością istotne dla tożsamości obu naszych narodów jest także peryferyjne położenie geograficznie, a także stosunek do morza i wartości polityczne. Żyjemy na dwóch krańcach Unii Europejskiej, ale mimo to mamy podobne nastawienie do Atlantyku - ­uważa Braga da Cruz. Według niego ocean był i jest ważny nie tylko jako obszar geograficzny, lecz także jako symbol wolności, co przejawia się w poparciu obu społeczeństw dla Paktu Północnoatlantyckiego.

Eksperci dostrzegają też wiele podobieństw historycznych. Prof. Piotr Wilczek, literaturoznawca z Uniwersytetu Warszawskiego, przypomina, że zarówno Polska, jak i Portugalia mają w swojej przeszłości wspólny okres pozycji mocarstwowej.

- Wiek XIV, XV i XVI to okres chwalebnie zapisany na kartach historii Polaków i Portugalczyków. O ile ci drudzy dominowali wówczas na morzach, o tyle Rzeczypospolita była potęgą w Europie Środkowej i Wschodniej - powiedział PAP prof. Wilczek.

Zauważył, że różnicą między obu narodami jest stosunek do swego kolonializmu. Polacy wypominający Portugalczykom podboje w Ameryce, Afryce i Azji sami często zapominają, że ich królestwo rozciągało się w przeszłości daleko na wschód Europy, na tereny zamieszkane przez wiele różnych narodów.

- Oczywiście w ramach Rzeczypospolitej Obojga Narodów nacje te miały wiele swobód i w żaden sposób ich sytuacja nie może być porównywana z narodami podporządkowanymi przez portugalskich kolonizatorów - zastrzegł profesor.

Wskazał, że kolonizacja prowadzona przez Portugalię ma współcześnie pozytywny wymiar w tamtejszym społeczeństwie.

- Wielokulturowe dziedzictwo dawnych podbojów widoczne jest dziś na portugalskich ulicach, a pokojowe współistnienie różnorodnych grup narodowych w tym kraju może być dziś powodem do zazdrości dla innych państw z kolonialną przeszłością - wyjaśnił.

Polsko-portugalska bliskość ma też swój wymiar ekonomiczny. Według ambasadora RP w Lizbonie Bronisława Misztala oba narody dały światu w przeszłości wielkich odkrywców, takich jak Vasco da Gama i Mikołaj Kopernik, a dziś mogą zaoferować sobie wiele w ramach dwustronnej współpracy. Kluczowe w niej powinno być według ambasadora dążenie do okazywania wsparcia w odkrywaniu znanych sobie rynków przed partnerem.

- Portugalia może być dziś ważnym sprzymierzeńcem Polski w ekspansji gospodarczej w dawnych koloniach tego iberyjskiego kraju, szczególnie w Brazylii i Afryce. Z kolei Polacy mogą pomóc portugalskim inwestorom w wejściu na rynki Europy Wschodniej - tłumaczył PAP Bronisław Misztal.

Prof. Joao Borges de Assuncao, doradca prezydenta i wykładowca zarządzania na Portugalskim Uniwersytecie Katolickim, przypomina, że ostatnie ćwierćwiecze to okres bardzo dobrze zagospodarowany przez portugalskie spółki handlowe w Polsce, takie jak Jeronimo Martins i Eurocash. Odnotowuje, że w 1989 roku na postkomunistycznym polskim rynku nikt nie oczekiwał sukcesu portugalskich firm handlowych.

- W tamtym czasie należało się spodziewać, że w ekspansji w polskim handlu dominować będą firmy amerykańskie, niemieckie bądź francuskie. Dzisiejszy scenariusz przewodzenia w polskim detalu i hurcie firm z Portugalii wydawał się wówczas niemal utopią - zauważył prof. Assuncao.

Zacieśniają się też więzi między samymi obywatelami Polski i Portugalii. Konsul RP w Lizbonie Monika Dulian przypomina, że w ostatnich latach zwiększyło się nie tylko grono szacowanej dziś na ponad 1500 osób Polonii w Portugalii, ale również liczba polsko-portugalskich małżeństw.

Eksperci wskazują też na podobieństwa we współczesnym postrzeganiu rodziny i jej planowaniu. Prof. Zdzisław Mach, socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, odnotowuje obecny dystans do posiadania wielodzietnej rodziny, w przeszłości dosyć powszechnej w obu krajach.

- Polska i Portugalia znajdują się dziś w grupie krajów zamykających światową listę państw pod względem wskaźnika dzietności - powiedział PAP prof. Mach. Według amerykańskiego rocznika "The World Factbook" w 2013 r. w Portugalii współczynnik dzietności (liczba urodzonych dzieci na jedną kobietę w wieku rozrodczym) wynosił 1,5, a w Polsce - 1,3.

 

Z Lizbony Marcin Zatyka, Polska Agencja Prasowa

Komentarze 

 
+1 #4 Rafał 2018-07-14 21:50
Popieram w 100 procentach są mega zaklamani .
Mało Pomocni . Jak by nie słoneczko......
Cytuj
 
 
+1 #3 pjooter 2015-02-08 10:06
portugale to kondomy *** szcze na złodziejskich latynosów
Cytuj
 
 
+1 #2 wery1 2015-02-07 09:57
polak i portugal dwóch biedakow migrujących po niezbyt przychylnym niebie.....
Cytuj
 
 
+1 #1 Marek 2015-02-06 23:32
Polskę i Portugalię oddziela pół kontynentu. Polska jest po środku Europy jako kontynentu.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki